W ciągu najbliższych 10 lat liczba samochodów na chińskich drogach wzrośnie dwukrotnie. W 2020 roku osiągnie ona 200 milionów - prognozuje minister przemysłu Wang Fuchang.
Zdaniem Wanga, by rozwiązać problemy zaopatrzenia w paliwo i zanieczyszczenia środowiska, które są ściśle związane ze wzrostem liczby samochodów, konieczny jest rozwój oszczędnych silników i alternatywnych źródeł energii.
Spaliny gorsze od przemysłu
Pod koniec 2009 roku liczba samochodów osobowych, ciężarówek i autobusów w Chinach wyniosła 76,2 mln. Kraj ten stał się w tym samym roku największym rynkiem samochodowym na świecie - sprzedano tam wówczas 13,64 mln pojazdów.
Po spadku sprzedaży odnotowanym między kwietniem i lipcem 2010 roku, w sierpniu chiński przemysł motoryzacyjny ponownie odnotował 55,7-procentowy wzrost. Jest on spowodowany głównie nowymi rządowymi dopłatami do kupna prywatnych samochodów.
Chińskie miasta i niektóre drogi są chronicznie zakorkowane. Spaliny stały się najpoważniejszym źródłem zanieczyszczenia powietrza w miastach wyprzedzając nawet przemysł - uważa przedstawiciel chińskiego ministerstwa środowiska Liu Ziquan.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24