Producent samolotów 787 Dreamliner koncern Boeing wystąpił do Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA) o zezwolenie na dokonanie serii lotów testowych tych samolotów - poinformował przedstawiciel koncernu. Zdaniem ekspertów może to oznaczać, że koncern jest bliski rozwiązania problemów z akumulatorami litowo-jonowymi stosowanymi w tych samolotach.
Kłopoty z akumulatorami spowodowały, że dwa tygodnie temu wydano zakaz lotów wszystkich dreamlinerów, w tym posiadanych przez polski LOT. Teraz Boeing poinformował, że zwrócił się o zezwolenie na loty próbne potwierdzając wcześniejsze informacje dziennika "Seattle Times". Według dziennika, FAA może wydać takie zezwolenie bardzo szybko. Dziennik podkreśla jednak, że mogą upłynąć jeszcze tygodnie, jeśli nie miesiące, zanim wznowione zostaną loty dreamlinerów z pasażerami. FAA nie ustosunkowała się jeszcze oficjalnie do prośby koncernu.
Dreamliner uziemiony
W ub. miesiącu doszło do dwóch przypadków pożarów akumulatorów w dreamlinerach należących do japońskich przewoźników, a także do serii innych awarii. Wówczas uziomione zostały wszystkie maszyny tego typu na świecie - także dwie polskie maszyny, w których usterki nie wystąpiły.
Jak informuje Associated Press, dotychczas nie doszukano się żadnych wad w samych akumulatorach, produkowanych przez japońską firmę GS Yuasa. Uwaga koncentruje się teraz na systemie elektrycznym, monitorującym napięcie, ładowanie i temperaturę akumulatorów. Producentem tego systemu jest japońska firma Kanto Aircraft Instrument Co.
Autor: mn//bgr/k / Źródło: Reuters, tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY SA) | Spaceaero2