Trump zapowiada ułaskawienie telewizyjnych gwiazd skazanych za milionowe oszustwa

Julie Chrisley, Todd Chrisley
Donald Trump zapowiada ułaskawienie Todda i Julie Chrisleyów
Źródło: Reuters
Donald Trump chce ułaskawić Todda i Julie Chrisleyów. Znani z emitowanego w USA reality show małżonkowie zostali uznani winnymi oszustw i defraudacji i skazani na kary więzienia. Prezydent USA uznał to za "surowe traktowanie". Obiecał dzieciom pary, że ta wkrótce wróci do domu.  
Kluczowe fakty:
  • We wtorek prezydent zapowiedział kolejny akt łaski. Chce ułaskawić Todda i Julie Chrisleyów.
  • Para zdobyła popularność za sprawą "Chrisley Knows Best", emitowanego w amerykańskiej telewizji reality show.
  • Przed dwoma laty małżonkowie zostali uznani winnymi oszust finansowych na kwotę kilkudziesięciu milionów dolarów i skazani na karę pozbawienia wolności.

Prezydent USA rozmawiał we wtorek z Savannah i Graysonem Chrisleyami, dziećmi Todda i Julie Chrisleyów. Skazanie przedsiębiorcy i jego żony na karę więzienia określił mianem "surowego traktowania". Zapowiedział, że ułaskawi małżonków. - Mam nadzieję, że uda nam się to zrobić do jutra - stwierdził. Poprosił też córkę gwiazd by pozdrowiła rodziców. - Nie znam ich, ale (...) życz im dobrego życia - powiedział.

Todd i Julie Chrisleyowie zyskali w USA popularność za sprawą reality show o nazwie "Chrisley Knows Best". Program gościł na antenie USA Network przez blisko dekadę. Jego ostatni odcinek wyemitowano w marcu 2023 roku, już po tym, jak sąd w Atlancie uznał małżonków za winnych oszustwa. Todd Chrisley został skazany na 12 lat więzienia, a jego żona na 7 lat.

Trump ułaskawia Todda i Julie Chrisleyów

Cytowana przez "The New York Times" prokuratura uważa, że pokazywane w reality show życie Chrisleyów "opierało się na kłamstwie". Małżonkowie mieli udawać, że "ich bogactwo pochodzi z poświęcenia i ciężkiej pracy" jednocześnie, "skacząc z jednego oszustwa do kolejnego, okłamując banki, oszukując dostawców i unikając podatków na każdym kroku". Jak przypomina nowojorski dziennik, sąd uznał ich winnymi oszustw podatkowych i defraudacji bankowej na kwotę ponad 30 milionów dolarów (równowartość ponad 112 mln zł).

Julie i Todd Chrisley
Julie i Todd Chrisley
Źródło: Charley Gallay / USA Network / Getty Images

Jednak zdaniem prawnika Chrisleyów ich skazanie to przykład "użycia sprawiedliwości jako broni przeciwko konserwatystom i (powiązanym z nimi – red.) osobistościom publicznym". W podobnym tonie wypowiadała się w przeszłości Savannah Chrisley, córka pary. Podczas wystąpienia na ubiegłorocznej konwencji republikanów przekonywała, że jej rodzice padli ofiarą prześladowań ze strony "nieuczciwych prokuratorów" ze względu na swoje konserwatywne przekonania.

Do kwestii rzekomych "prześladowań" nawiązał też we wtorkowym oświadczeniu dla NBC News Harrison Fields, rzecznik Białego Domu. - Prezydent zawsze chętnie daje zasłużonym Amerykanom drugą szansę, zwłaszcza tym, którzy byli niesprawiedliwie prześladowani i nadmiernie ścigani przez niesprawiedliwy system wymiaru sprawiedliwości - powiedział. Akt łaski w sprawie Todda i Julie Chrisleyów nie jest jedyną głośną sprawą tego typu. Donald Trump ułaskawił też m.in. uczestników szturmu na Kapitol, a w ostatnich dniach byłego szeryfa policji skazanego za przyjęcie łapówek.

Czytaj także: