Do zdarzenia doszło w poniedziałek w okolicach marketu na osiedlu Stare Żegrze w Poznaniu. Jak wynika ze zgłoszenia od matki 10-latka, które otrzymali policjanci z komisariatu na poznańskim Nowym Mieście, nieznany mężczyzna, noszący maseczkę ochronną, próbował wciągnąć jej 10-letniego syna w zarośla, jednocześnie grożąc, że jeśli zdradzi komukolwiek co się stało, to spotka go krzywda.
- Na szczęście, dziecko zdołało się wyrwać i natychmiast poinformowało o wszystkim swoją mamę. Dzięki szybkiej reakcji udało się uniknąć poważniejszych konsekwencji - mówi podkomisarz Łukasz Paterski, oficer prasowy policji w Poznaniu.
Analizują nagrania, będzie więcej patroli
Policjanci, którzy zostali poinformowani o tym zdarzeniu, podjęli działania, by wyjaśnić okoliczności tego zdarzenia. Nie udało się ustalić personaliów mężczyzny, który miał zaatakować chłopca.
- Funkcjonariusze z Nowego Miasta analizują nagrania z monitoringu, które mogą pomóc w zidentyfikowaniu napastnika. Dokładnie wyjaśniamy teraz wszelkie okoliczności towarzyszące temu zdarzeniu - zaznaczył Paterski i dodał, że w najbliższym czasie w rejonie Starego Żegrza można spodziewać się zwiększonej liczby policyjnych patroli, by zapewnić mieszkańcom większe poczucie bezpieczeństwa.
Autorka/Autor: FC/gp
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Filip Czekała