- Scott Jenkins w grudniu został uznany winnym przyjęcia łapówek na kwotę 75 tys. dolarów.
- Skazany, opisywany przez media jako zwolennik obecnego prezydenta, apelował bezpośrednio do niego, prosząc o ułaskawienie.
- Według Donalda Trumpa skazany szeryf padł "ofiarą nadgorliwego Departamentu Sprawiedliwości (Joe) Bidena".
W poniedziałek Donald Trump poinformował, że ułaskawił byłego szeryfa policji hrabstwa Culpeper w stanie Wirginia, Scotta Jenkinsa. "Uważam za stosowne zakończyć jego niesprawiedliwy wyrok i udzielić mu pełnego i bezwarunkowego ułaskawienia. Nie pójdzie jutro do więzienia, a zamiast tego będzie wiódł wspaniałe i produktywne życie" - napisał prezydent USA na swojej platformie Truth Social.
Ułaskawienie byłego szeryfa
53-letni Scott Jenkins został skazany w grudniu 2024 roku. Uznano go winnym przyjęcia łapówek na kwotę ponad 75 tys. dolarów w zamian za nominacje osób je wręczających - w tym lokalnych biznesmenów - na stanowiska zastępców szeryfa oraz przyznanie im odznak i referencji. "Osoby wręczające łapówki nie zostały przeszkolone ani zweryfikowane i nie świadczyły żadnych legalnych usług na rzecz biura szeryfa ani obywateli hrabstwa Culpeper" - napisano w komunikacie prokuratury.
W marcu tego roku wymierzono mu karę 10 lat pozbawienia wolności. Jenkins apelował bezpośrednio do Trumpa, prosząc o ułaskawienie. Według CBS News były szeryf od lat jest zwolennikiem republikańskiego prezydenta.
W swoim wpisie amerykański prezydent stwierdził, że szeryf, jego żona i cała jego rodzina "zostali przeciągnięci przez piekło". Nazwał go też "ofiarą nadgorliwego Departamentu Sprawiedliwości Bidena", która "nie zasługuje na to, by spędzić nawet jeden dzień w więzieniu" oraz "wspaniałą osobą, która była prześladowana przez 'potwory' z radykalnej lewicy".
Autorka/Autor: pb//am
Źródło: Reuters, CBS News, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: WILL OLIVER/PAP/EPA