Amerykański prezydent Donald Trump spotkał się w piątek, na zakończenie swojego oficjalnego programu wizyty w Zjednoczonym Królestwie, z brytyjską królową Elżbietą II. Kolejne dwa dni spędzi na wypoczynku w Szkocji, skąd pochodziła jego matka.
Trump - który wielokrotnie publicznie mówił o swoim podziwie dla brytyjskiej monarchini, nazywając ją "wspaniałą kobietą" - został przyjęty na zamku w Windsorze, choć jego podróż do Wielkiej Brytanii nie miała formalnie statusu pełnej wizyty państwowej.
Na herbatce u królowej
Amerykański prezydent został podjęty z honorami podczas niespełna półgodzinnej herbaty z królową, poprzedzonej krótką ceremonią z udziałem gwardii honorowej, w trakcie której odegrano hymn Stanów Zjednoczonych. Elżbieta II przyjęła Trumpa wraz z pierwszą damą, Melanią, w dębowym saloniku na zamku w Windsorze, tym samym, w którym w 2016 roku podjęła Baracka Obamę i jego małżonkę Michelle, a w 2008 roku - George'a W. Busha.
Brytyjscy dyplomaci od miesięcy przekonywali na łamach prasy, że spotkanie Trumpa z królową może być szczególnie istotnym elementem wizyty ze względu na fakt, że matka prezydenta była oddaną monarchistką.
Her Majesty welcomes the President @POTUS and Mrs Trump @FLOTUS in the Quadrangle of Windsor Castle. pic.twitter.com/Gc5LqMV55s
— The Royal Family (@RoyalFamily) 13 lipca 2018
Uwagę komentatorów zwróciło to, że prezydent nie ukłonił się przed królową, co - choć ukłon nie jest wymagany od obcokrajowców - stanowiło odejście od przyjętego protokołu.
Elżbieta II od objęcia tronu w 1952 roku spotkała się ze wszystkimi - z wyjątkiem prezydenta Lyndona Johnsona - urzędującymi prezydentami Stanów Zjednoczonych.
Pierwsza wizyta na Wyspach
Wcześniej Trump wziął udział w spotkaniu dwustronnym i wspólnej konferencji prasowej z premier Theresą May w podmiejskiej rezydencji szefowej rządu w Chequers, a także odwiedził z nią akademię wojskową w Sandhurst. Większość wizyty amerykańskiego prezydenta została świadomie zaplanowana poza Londynem w celu uniknięcia zakłóceń związanych z masowymi protestami przeciwko jego polityce. Według sondażu firmy badawczej YouGov, aż 49 proc. Brytyjczyków było przeciwnych spotkaniu Trumpa z królową Elżbietą II, co było jednym z powodów zorganizowania niższej rangą, roboczej wizyty zamiast pełnego programu państwowego. Po zakończeniu spotkań w piątek wieczorem, Trump uda się do Szkocji, gdzie spędzi dwa dni na należącym do niego polu golfowym. Następnie wyleci do Helsinek, gdzie w poniedziałek spotka się z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem.
Autor: momo / Źródło: PAP