Był pierwszą osobą, u której zdiagnozowano autyzm. Donald Triplett zmarł w wieku 89 lat

Źródło:
Bank of Forest, The New York Times, cdc.gov, tvn24.pl
Happening na placu Zamkowym
Happening na placu ZamkowymTVN24
wideo 2/4
Happening na placu ZamkowymTVN24

Nie żyje Donald Triplett, amerykański księgowy, który przeszedł do historii jako pierwsza osoba, u której zdiagnozowano autyzm. Mimo rozpoznanego zaburzenia studiował, prowadził samochód, pracował w banku i oddawał się swojej pasji - podróżom po całym świecie. Popularność zawdzięczał m.in. artykułowi o jego życiu.

Informację o śmierci Tripletta przekazał w piątek Bank of Forest z Missisipi, w którym zmarły pracował jako księgowy od 1958 roku. "Każdy pracownik, który od tamtej pory przekroczył nasz próg, ma miłe opowieści i wspomnienia o nim, które będziemy pielęgnować - patrząc z zazdrością na jego zdjęcia z podróży" - czytamy we wpisie opublikowanym na Facebooku. W jego dalszej części zaznaczono, że Triplett był związany z bankiem przez 65 lat. Przyczyną śmierci był rak - jak przekazał siostrzeniec zmarłego, cytowany przez "New York Times".

ZOBACZ TEŻ: Ma autyzm, nie może mówić, właśnie ukończyła studia. "Napisałam tę przemowę jednym palcem"

Donald Triplett - pierwsza osoba, u której zdiagnozowano autyzm

Donald Gray Triplett urodził się w 1933 roku w mieście Forest w Missisipi. Osobom z jego otoczenia "wydawało się, że żyje w innym świecie niż jego rodzina i reszta społeczeństwa. Nie reagował na inne dzieci, na mężczyznę przebranego za Świętego Mikołaja, nawet na uśmiech matki" - podał w niedzielę "NYT". Mały Don używał specyficznego języka, przypisując napotkanym ludziom numery i powtarzając tajemnicze frazy, miał manię powtarzania określonych zachowań, np. obracania okrągłych przedmiotów, takich jak patelnie.

Kiedy miał pięć lat, rodzice przedstawili go doktorowi Leo Kannerowi, założycielowi pierwszej kliniki psychiatrii dziecięcej w USA. Lekarz początkowo nie wiedział, jak opisać stan małego Tripletta. W 1943 roku Kanner przedstawił przypadki 11 dzieci, które - jak stwierdził - ilustrują stan, który "wyraźnie i wyjątkowo różni się od wszystkiego, co do tej pory opisano" w annałach psychologii. Chłopiec z Missisipi, opisany jako "Donald T.", miał mieć zaburzenie, które obejmowało obsesyjne nawyki, doskonałą pamięć i niezdolność do nawiązywania relacji z innymi ludźmi "w zwykły sposób". Jak podkreślają media, w ten sposób stał się pierwszą osobą z rozpoznanym autyzmem.

Nie przeszkodziło mu to w codziennym funkcjonowaniu. Donald Triplett ukończył szkołę średnią, a następnie Millsaps College, gdzie studiował język francuski i matematykę. Nauczył się prowadzić samochód, podjął pracę w banku, z pomocą jednego z biur podróży podróżował po całym świecie.

W Stanach stał się rozpoznawalny po premierze książki "In a Different Key: The Story of Autism", inspirowanej artykułem o jego życiu. Publikacja w 2017 roku znalazła się w finale Nagrody Pulitzera. John Donovan i Caren Zucker, dziennikarze odpowiedzialni za artykuł o Triplecie, wskazali, że w zapewnieniu mu godnego życia kluczową rolę odegrał majątek i status społeczny jego rodziny. Podkreślili też, że pochodził on z miejscowości liczącej ok. 3 tys. mieszkańców, mieszkańcy której "podjęli prawdopodobnie nieświadomą, ale jasną decyzję, jak zamierzają traktować tego dziwnego chłopca, a następnie mężczyznę, który mieszkał wśród nich. (...) Krótko mówiąc, postanowili go przyjąć" - napisali na łamach magazynu BBC, cytowanego przez "NYT".

ZOBACZ TEŻ: "Autyzm musimy zaakceptować". Niebieskie balony na placu Zamkowym

"Autyzm to nie jest choroba"

Współcześnie w USA ok. 1 na 36 dzieci zostało zidentyfikowane jako będące w spektrum aytuzmu - wskazują dane cytowane przez amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (Center for Disease Control and Prevention, CDC). Światowy Dzień Świadomości Autyzmu jest corocznie obchodzony drugiego dnia kwietnia. - Autyzm to nie choroba, ale odmienna ścieżka rozwoju. Autyzm jest różnorodny. To osoby podejmujące pracę, kończące studia, ale to również osoby niewerbalne, wymagające stałego, codziennego wsparcia - powiedział Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek w nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych z okazji tegorocznego Światowego Dnia Świadomości Autyzmu.

ZOBACZ TEŻ: Co to znaczy być w spektrum autyzmu. Jak pomóc i nie zaszkodzić

Autorka/Autor:wac//am

Źródło: Bank of Forest, The New York Times, cdc.gov, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/BankofForestMS