Petr Pavel, prezydent-elekt Czech, rozmawiał w niedzielę telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, który gratulował mu wyboru i zaprosił do Kijowa. Pavel wcześniej zadeklarował, że wiosną pojedzie na Ukrainę razem z prezydent Słowacji Zuzaną Czaputovą.
Szczegóły rozmowy nie są znane. Zełenski na Twitterze napisał, że podziękował Pavlowi za pomoc okazywaną przez Czechów Ukrainie. W jednym z niedzielnych wywiadów prezydent-elekt mówił, że zapewnił Zełenskiego, iż nic się nie zmieni w tej kwestii. Dodał, że będzie trzymał się dokładnie tej samej linii, którą do tej pory realizuje centroprawicowy rząd Petra Fiali.
Petr Pavel o wsparciu Ukrainy
Pavel chce pojechać na Ukrainę po objęciu urzędu czeskiego prezydenta, a przed szczytem Sojuszu Północnoatlantyckiego, który odbędzie się w Wilnie w lipcu.
Prezydent-elekt stwierdził, że dla bezpieczeństwa Europy ważne jest, aby nie ograniczać wsparcia dla Ukrainy. W rozmowie z czeską telewizją publiczną mówił, że wstrzymanie pomocy oznaczałoby zgodę na wygraną Rosji. Podkreślił, że sposobem na zagwarantowanie większego ogólnego bezpieczeństwa jest powrót do normalności, czyli przywrócenie suwerenności Ukrainy.
Zdaniem Pavla sankcje gospodarcze ograniczają zdolność Rosji do inwestowania większych pieniędzy w sektor zbrojeniowy, a to może przekładać się na brak dostępu do niektórych zaawansowanych technologii.
Źródło: PAP