Petr Fiala, przewodniczący Obywatelskiej Partii Demokratycznej, który ma pokierować nowym czeskim rządem rozmawiał w sobotę telefonicznie z prezydentem Miloszem Zemanem. Fiala stwierdził, że jego nowy gabinet może powstać jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.
Rozmowa nie dotyczyła obsady poszczególnych resortów w nowym rządzie. Fiala zapowiedział, że listę kandydatów na ministrów przedstawi prezydentowi podczas kolejnego spotkania, po tym, jak premier Andrej Babisz poda do dymisji swój gabinet. Powinno to nastąpić po inauguracyjnej sesji nowej Izby Poselskiej, która rozpocznie się w poniedziałek, a potrwa kilka dni. Według Fiali prezydent będzie chciał rozmawiać bezpośrednio z niektórymi kandydatami na ministrów.
Po rozmowie Fiala stwierdził, że nowy gabinet może powstać przed świętami Bożego Narodzenia. Stwierdził też, że rozmowę z Zemanem rozpoczął od pytania o stan zdrowia prezydenta i uważa, że jest on w pełni świadomy swoich zadań i konstytucyjnych kroków, które musi podjąć w najbliższym czasie. Zeman od 10 października przebywa w szpitalu.
Czy prezydent zgodzi się na propozycję obsady resortów?
Zgodnie z czeską konstytucją prezydent mianuje premiera i zaproponowanych przez niego ministrów. Zeman dwukrotnie doprowadził do zmiany kandydatów w rządzie Babisza. W 2019 roku nie chciał zaakceptować proponowanego kandydata na ministra kultury. Rok wcześniej sprzeciw prezydenta dotyczył obsady resortu spraw zagranicznych.
Komentatorzy zastanawiają się, czy chory i niebędący w pełni sił Zeman zaakceptuje wszystkie propozycje Fiali i spekulują, że prezydent może sprzeciwiać się kandydaturze Jana Lipavskiego z Czeskiej Partii Piratów. Nieoficjalnie wymienia się go jako przyszłego szefa dyplomacji. Dla Zemana, który zdecydowanie wspiera politykę Izraela, Lipavski jest zbyt pro palestyński.
Źródło: PAP