Uzbrojony mężczyzna wtargnął w piątek po południu do banku w mieście Przybram w środkowych Czechach, biorąc tam zakładników. W wyniku policyjnej akcji, napastnik został zatrzymany - podały lokalne media.
Jak poinformowała rzeczniczka policji, interwencyjna jednostka obezwładniła mężczyznę, który wtargnął z bronią do banku UniCredid w centrum miasta Przybram.
Wziął zakładników, chciał negocjować
Napastnik wziął dziewięciu zakładników i przetrzymywał ich przez prawie trzy godziny, w tym czasie zwalniając tylko jednego. Mężczyzna deklarował, że nie chce nikomu zrobić krzywdy i chce negocjować.
Jak przekazała policja, w trakcie interwencji nikt nie odniósł obrażeń, a wszyscy uwolnieni mają się dobrze. W ramach akcji służb zamknięto plac Masaryka w Przybramie, przy którym mieści się zaatakowany bank. Nad miejscem zdarzenia krążył policyjny helikopter. Po interwencji policja przekazała, że motywem działania mężczyzny nie był rabunek. Wcześniej informowano, że napastnik prawdopodobnie chciał złożyć zawiadomienie o jakimś przestępstwie.
Egy bankrabló nyolc túszt ejtett a csehországi Příbram városában - https://t.co/ckmIIbfrpM pic.twitter.com/rda9OT1jpz
— Körkép.sk (@korkepsk) 28 grudnia 2018
Autor: momo//rzw / Źródło: Novinky.cz, Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock