Co z irańskim atomem? USA czekają na "pierwszy krok" Teheranu


USA oczekują od Iranu "pierwszego kroku" na drodze do porozumienia ws. programu nuklearnego realizowanego przez Teheran. Waszyngton liczy, że czwartkowe i piątkowe rozmowy w Genewie doprowadzą do powstrzymania irańskiego programu nuklearnego.

Przedstawiciele władz USA mówili przed rozpoczynającymi się w czwartek dwudniowymi negocjacjami w Szwajcarii, że liczą na dyplomatyczne otwarcie Iranu w tej sprawie.

- Oczekujemy pierwszej fazy, pierwszego kroku, wzajemnego zrozumienia, które zatrzyma rozwój irańskiego programu nuklearnego i cofnie go po raz pierwszy od dziesięcioleci - powiedział agencji Reutera anonimowy przedstawiciel amerykańskiej grupy negocjacyjnej. W odpowiedzi na taki ruch ze strony Teheranu USA są gotowe zaoferować "bardzo ograniczone, tymczasowe, odwracalne złagodzenie sankcji". Amerykanie nie uściślili jednak, na czym miałoby ono polegać.

Niekończące się rozmowy

Poprzednia runda rozmów między Iranem a Grupą 5+1 (USA, W. Brytania, Francja, Rosja, Chiny oraz Niemcy) odbyła się 16 października br. w Genewie. Strony podkreśliły wtedy, że negocjacje w sprawie irańskiego programu nuklearnego postępują w dobrym kierunku. Rozmowy w Genewie z Grupą 5+1 były pierwszym spotkaniem Iranu i Zachodu od szczytu w Ałma Acie w Kazachstanie w kwietniu, kiedy to nie doszło do zbliżenia stanowisk. Sześć mocarstw domagało się od Iranu zamknięcia ośrodka wzbogacania uranu w Fordo i przekazania za granicę zasobów uranu wzbogaconego do 20 proc. Chociaż wybrany w czerwcu prezydent Hasan Rowhani wykazuje wolę otwarcia na dialog z Zachodem, to od początku kadencji powtarza, że jego kraj nie wyrzeknie się niezbywalnego prawa do rozwijania cywilnego programu nuklearnego. Takie prawo daje Iranowi traktat NPT.

Autor: //gak / Źródło: PAP

Raporty: