Choć Islandia była pierwszym i jak dotąd jednym z najmocniej dotkniętych przez kryzys finansowy krajów świata, to jej obywatele nie tracą dobrego ducha i ruszają na pomoc innym. Wysyłają swoje ciepłe, wełniane ubrania potrzebującym w Wielkiej Brytanii.
Mały wyspiarski naród sam przeżywa trudności gospodarcze. Jednak, gdy w popularnym porannym programie radiowym Islandczycy usłyszeli, że starsze osoby w Wielkiej Brytanii nie są w stanie opłacić rachunków za ogrzewanie i umierają z powodu zimna, postanowili coś z tym zrobić.
Kontener, wypełniony 3 tys. ubrań zrobionych z prawdziwej islandzkiej wełny, powinien dotrzeć do Wielkiej Brytanii w przyszłym tygodniu.
Neil Duncan-Jordan z brytyjskiej organizacji reprezentującej osoby starsze nazwała to "hojnym aktem współczucia".
Kryzys zatopił wyspę
Islandia poważnie doświadczyła skutków światowego kryzysu finansowego, ponieważ największą gałęzią jej gospodarki jest sektor bankowy.
W konsekwencji kryzysu, Islandczycy mieli nawet problemy z wypłacaniem swoich pieniędzy z kont oraz wymianą walut.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu