Chiński profesor zawieszony za "wielbienie Zachodu i usługiwanie obcym siłom". Student na niego doniósł

Źródło:
PAP, The Paper, Bloomberg

Profesor pedagogiki z Hefei Normal University Chen Hongyou został zawieszony w obowiązkach po tym, jak jeden ze studentów oskarżył go o "wielbienie Zachodu i usługiwanie obcym siłom" podczas gościnnego wykładu. W sprawie wykładowcy ma zostać powołana specjalna grupa dochodzeniowa. Został on również poproszony o złożenie samokrytyki, a notkę biograficzną opisującą jego wszystkie dokonania usunięto ze strony uczelni. 

18 lutego Hongyou prowadził gościnny wykład w gimnazjum w okręgu Lujiang. Podczas wystąpienia wykładowca miał zachęcać słuchaczy, by ci "własnym wysiłkiem kształtowali swój los" oraz otworzyli się na "szerszy świat". W pewnym momencie na scenę wyszedł jeden ze studentów, który odebrał wykładowcy mikrofon, a następnie zarzucił mu promowanie utylitaryzmu i wartości zachodnich. Całość zdarzenia została nagrana i udostępniona w social mediach. Szczegółowo opisano je także na łamach chińskiego portalu The Paper.

Student oskarża profesora w social mediach

"On widzi tylko pieniądze, myśli, że uczymy się tylko dla pieniędzy, wielbi Zachód i usługuje obcym siłom" - mówi na nagraniu student, który przerwał wykład profesora. "Dlaczego ciężko się uczymy? Dla wielkiego odrodzenia narodu chińskiego" - krzyczy w dalszej części nagrania słuchacz, nawiązując tym samym do sloganu promowanego przez Komunistyczną Partię Chin. Jak podaje portal The Paper, komentarz spotkał się z entuzjastyczną reakcją pozostałych uczestników wystąpienia. 

Jak donosi portal The Paper, powołując się na informacje od uczestników wystąpienia, Hongyou jeszcze przed rozpoczęciem wykładu miał użyć wulgarnych i nieodpowiednich uwag związanych z tematami dotyczącymi płci, narodowości i pochodzenia etnicznego. Sam akademik potwierdził, że "zażartował" z tych kwestii, co miało zostać "źle zrozumiane" przez uczestników wystąpienia - podaje korespondent PAP.

ZOBACZ TEŻ: Chińczycy znaleźli sposób, by "powiedzieć wszystko, co chcą, ale nie mogą"

Utworzono grupę dochodzeniową

19 lutego, za pomocą platformy WeChat, biuro prasowe okręgu Lujiang wydało oświadczenie w sprawie gościnnego występu profesora. Jak podano, lokalne "władze edukacyjne" wystosowały do komitetu partyjnego uczelni zlecenie "utworzenia grupy dochodzeniowej w celu zbadania Chena Hongyou". Akademik został dodatkowo zawieszony w pełnieniu obowiązków przez władze uczelni Hefei Normal University, gdzie wykłada na co dzień. 

Dodatkowo ze strony internetowej uczelni usunięto zamieszczoną tam wcześniej notkę biograficzną wykładowcy, w której niegdyś określony został jako "wybitny członek partii komunistycznej". Sam Hongyou został również poproszony przez przedstawicieli placówki o napisanie samokrytyki. "Dalsze wyjaśnienia (w sprawie wykładowcy - red.), zostaną wydane w odpowiednim czasie" - zapowiedziało biuro prasowe Lujiang. 

Jak ocenia PAP, w ciągu ostatnich dziesięciu lat Komunistyczna Partia Chin nasiliła cenzurę, propagandę i presję ideologiczną stosowaną między innymi w szkołach i na uniwersytetach.

ZOBACZ TEŻ: W Chinach w internecie dozwolone tylko pozytywne komentarze o Xi i zjeździe partii

Autorka/Autor:jdw//az

Źródło: PAP, The Paper, Bloomberg

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock