Pekin zbywa amerykańskie oskarżenia o ludobójstwo. "Tak zwane ustalenie"

Źródło:
PAP

Bezwartościowa farsa i kolejne z wielu kłamstw ustępującego sekretarza stanu USA Mike’a Pompeo – rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying w ten sposób oceniła deklarację, w której padają zarzuty pod adresem władz Chin dotyczące ludobójstwa Ujgurów w Sinciangu.

Po dokładnej analizie dostępnych informacji ustaliłem, że co najmniej od marca 2017 r. Chiny popełniają zbrodnie przeciwko ludzkości na członkach mniejszości religijnych i etnicznych w Sinciangu, w tym na Ujgurach – napisał we wtorkowym oświadczeniu sekretarz stanu USA Mike Pompeo, wydanym na dzień przed zaprzysiężeniem Joe Bidena na nowego prezydenta USA.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

- To tak zwane ustalenie wydane przez Pompeo, to nic więcej niż kawałek papieru. Ten amerykański polityk znany jest z notorycznego kłamania i oszukiwania, robi z siebie pośmiewisko i jest błaznem – oświadczyła Hua Chunying na rutynowym briefingu prasowym w Pekinie. Rzeczniczka resortu dyplomacji oświadczyła również, że Pekin jest skłonny do współpracy z administracją Joe Bidena, który zastąpi Donalda Trumpa na stanowisku prezydenta USA.

Ujgurzy to muzułmańska mniejszość zamieszkująca w SincianguKevin Frayer/Getty Images

Nadzieje na "racjonalną opinię"

Sztab Bidena jeszcze przed wyborami prezydenckimi z listopada 2020 roku głosił, że w Sinciangu dochodzi do ludobójstwa. Antony Blinken, wyznaczony przez Bidena na przyszłego sekretarza stanu, oświadczył we wtorek, że zgadza się z tą oceną.

Hua wyraziła jednak nadzieję, że administracja Bidena będzie miała "swoją własną, racjonalną opinię w sprawach Sinciangu i innych kwestiach". - Liczymy, że nowa administracja będzie współpracowała z Chinami w duchu wzajemnego szacunku i we właściwy sposób radziła sobie z różnicami zdań – powiedziała.

Jako sekretarz stanu w administracji Trumpa Pompeo wielokrotnie był celem ostrej krytyki ze strony Pekinu. Podczas briefingu dziennikarze zapytali chińską rzeczniczkę, czy będzie za nim tęsknić. - Oczywiście, codziennie mieliśmy za darmo przedstawienie – odparła Hua. - Ale sądzę, że szkody, jakie wyrządził wizerunkowi i reputacji USA będą trudne do naprawienia – dodała.

Odrzucane oskarżenia

Chińskie władze odrzucają oskarżenia o ciemiężenie Ujgurów i innych muzułmańskich mniejszości etnicznych w regionie Sinciang na zachodzie ChRL. Eksperci ONZ zwracali uwagę na wiarygodne doniesienia o ponad milionie Ujgurów i innych muzułmanów przetrzymywanych w sieci pozaprawnych obozów internowania w Sinciangu.

Pojawiły się również oskarżenia o przymusowe aborcje i sterylizacje muzułmanek oraz wykorzystywanie pracy przymusowej Ujgurów w fabrykach i na polach bawełny. Pekin stanowczo zaprzecza wszystkim tym zarzutom i twierdzi, że kampania w Sinciangu przynosi pozytywne rezultaty w zwalczaniu terroryzmu, separatyzmu i islamskiego radykalizmu.

Autorka/Autor:tas\mtom

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Kevin Frayer/Getty Images