Chińczycy ruszają na Pacyfik. Manewry floty

 
Chińczycy nie chcą oddać pola AmerykanomWikipedia

Pekin wyprowadza kontruderzenie w najnowszej wymianie ciosów z Waszyngtonem. Siły zbrojne Chin poinformowały, że pod koniec miesiąca zorganizują manewry marynarki wojennej na wodach "zachodniej części Pacyfiku".

"Marynarka wojenna Armii Ludowej przeprowadzi manewry na zachodnim Pacyfiku pod koniec listopada" - głosi komunikat prasowy chińskiego ministerstwa obrony. Chociaż ćwiczenia takie marynarka Chin przeprowadza regularnie, to tym razem plan zbiega się w czasie rosnącymi napięciami w regionie.

Obama zwraca się do Australii

Podczas niedawnej wizyty w Australii prezydent USA Barack Obama oznajmił, że Ameryka pozostanie mocarstwem Pacyfiku i przyczyni się do kształtowania przyszłości tego regionu. Zapowiedział jednocześnie, że amerykańskie siły zbrojne, po zakończeniu wojny w Iraku i wycofaniu ich z Afganistanu, mają być w większym stopniu rozmieszczone w Azji, zwłaszcza w Azji Południowo-Wschodniej. Będą też bardziej elastyczne i przyczyniać się do zwiększenia potencjału tego regionu.

W ramach zamanifestowania obecności USA w regionie Obama podpisał z australijską premier Julią Gillard porozumienie w sprawie zwiększenia obecności wojskowej USA w Australii. Zgodnie z jego postanowieniami na początku 2012 roku w bazie Darwin w północnej Australii ma rozpocząć się rozlokowanie 250 amerykańskich marines. Kontyngent będzie docelowo liczył 2,5 tys. żołnierzy.

Sporne morze

Chiny natychmiast wyraziły zaniepokojenie posunięciami USA. Na Morzu Południowochińskim ścierają się roszczenia terytorialne Chin i innych krajów regionu: Wietnam, Filipiny, Tajwan, Malezja i Brunei domagają się praw do - co najmniej - części morza i napięcia między rywalami okazjonalnie przeradzają się w morskie starcia.

Morze Południowochińskie jest też ważnym szlakiem handlowym, przez który przepływają rocznie warte 5 bilionów dolarów towary. Ameryka chce, by szlak ten pozostał otwarty. Morze jest też bogate w złoża ropy, minerałów i obfite łowiska ryb. Pekin coraz bardziej asertywnie domaga się kontroli nad spornymi wodami.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia