Kamera monitoringu na autostradzie w stolicy Chile, Santiago, zarejestrowała, jak uciekający przed policją rabusie, którzy chwilę wcześniej napadli na sklep, wyrzucają z samochodu worki pełne pieniędzy. Na nagraniu widać jezdnię pokrytą banknotami, część z nich fruwa w powietrzu.
Do zdarzenia doszło w czwartek. - Podejrzani uciekli z miejsca zdarzenia niebieskim Chevroletem Sail. Policjanci ruszyli za nimi, ścigając ich. Podejrzani wjechali na autostradę - relacjonował na konferencji prasowej porucznik Jose Torres z miejscowej policji. Jak dodał, w pewnym momencie rabusie "zaczęli wyrzucać torby, w których znajdowały się skradzione rzeczy i pieniądze".
Później w miejscu, w którym złodzieje wyrzucili swój łup, pojawili się funkcjonariusze policji, którzy zaczęli zbierać banknoty.
Złodzieje zatrzymani
Policja zatrzymała sześć osób podejrzanych o obrabowanie sklepu.
Według lokalnych mediów, rabusie mieli ukraść prawie 10 milionów chilijskich pesos (blisko 50 tysięcy złotych).
Źródło: Reuters