"Chavez pożyczył Iranowi F-16". Dla lepszej obrony przed Izraelem

Wenezuelskie F-16 na irańskim niebie?Wikipedia CC BY SA | Chris Lofting

Wenezuela użyczyła Iranowi kilka swoich amerykańskich mysliwców F-16 - twierdzą dziennikarze hiszpańskiej gazety "ABC". Państwo Hugo Chaveza dokonało tego wbrew zapisom umowy podpisanej z USA przez wcześniejsze władze. Iran ma wykorzystywać F-16 do wszyschstronnych testów i polepszenia swojego systemu obrony powietrznej przed ewentualnym atakiem Izraela i USA, który w znacznej mierze opierałby się o właśnie F-16.

Wenezuela zakupiła 24 amerykańskie F-16 we wczesnch latach 80-tych, wówczas Caracas pozostawało jeszcze w bardzo dobrych relacjach z Waszyngtonem. Po dojściu Chaveza do władzy i wkroczeniu przez niego na ścieżkę "walki z amerykańskim imperializmem", ustały dostawy części zamiennych do myśliwców i obecnie wenezuelskie F-16 głównie stoją na ziemi.

Chavez postanowił więc zastąpić starzejące się i mało przydatne amerykańskie samoloty rosyjskimi Su-30. Natomiast F-16 miały zostać sprzedane komukolwiek. Tu jednak pojawił się problem, ponieważ zapisy umowy z lat 80-tych wyraźnie zabraniają podjęcia takiego kroku bez zgody USA. Oczywiście Waszyngton nie udzielił jej i po dyplomatycznej walce nie udało się sprzedać F-16.

Wbrew USA

Jednak, jak twierdzi "ABC", Wenezuela znalazła inny sposób na pozbycie się przynajmniej części myśliwców i jednocześnie zaszkodzenie USA. W 2009 roku podczas wizyty ministra obrony Iranu w Caracas miał zostać podpisany tajny dokument, na mocy którego kilka F-16 miało zostać przekazanych Iranowi do testów.

Finalizacja umowy miała nastąpić w ostatnich latach, ale nie sprecyzowano kiedy. Nie wiadomo też, ile dokładnie F-16 poleciało do Iranu. Maszyny miały być rozmontowywane w Wenezueli, ładowane na pokład wojskowych transportowców-tankowców B707 i z kilkoma międzylądowaniami poleciały na Bliski Wschód. Już w Iranie wenezuelscy technicy składali F-16, a przysłani piloci szkolili swoich irańskich odpowiedników.

Myśliwce miały być następnie wykorzystywane do szerokiego spektrum testów. Irańczycy chcieli poznać dokładne możliwości F-16, które stanowią znaczącą częśc sił Izraela i USA, mogących prowadzić ofensywę powietrzną na irański program atomowy. Przy pomocy wenezuelskich maszyn miano poprawić możliwości obrony przeciwlotniczej i poznać dokładną sygnaturę radarową F-16. Dyskusyjne jest na ile wenezuelskie myśliwce, które są w znacznie starszej i uboższej wersji niż najnowsze amerykańskie i izraelskie maszyny, mogą skutecznie udawć potencjalnych agresorów.

F-16 prawdopodobnie posłużyły też do badań przez irańskich naukowców, którzy znaczną część "najnowszych osiągnięć irańskiego przemysłu zbrojeniowego" w dużej mierze opierają na technologii uzyskanej z starego amerykańskiego uzbrojenia zakupionego jeszcze za rządów szacha.

Autor: mk\mtom / Źródło: interamericansecuritywatch.com, abc.es

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia CC BY SA | Chris Lofting

Raporty: