Polacy się zbroją. "Czuć nieufność do polskiego państwa"

strzelnica-002773
Polacy się zbroją. "Czuć nieufność do polskiego państwa"
Źródło: TVN24

W Polsce gwałtownie rośnie liczba osób ubiegających się o pozwolenie na broń. - Jesteśmy najbardziej rozbrojonym państwem w Europie, po Watykanie. Jednocześnie jesteśmy krajem frontowym. Czy powinniśmy się zbroić, czy powinniśmy się szkolić? Ci ludzie mówią jednoznacznie: tak - mówił na antenie TVN24 Łukasz Frątczak, autor reportażu "Uzbrojeni".

Dlaczego Polacy chcą być uzbrojeni? Jak można zdobyć wymagane pozwolenia? Czy fakt posiadania strzelby, czy pistoletu, oraz umiejętność ich obsługi, wpływa na bezpieczeństwo kraju? Cały reportaż "Uzbrojeni" jest już dostępny na TVN24+

Od czasu wybuchu pełnoskalowej wojny w Ukrainie lawinowo rośnie w Polsce liczba osób, które uzyskują pozwolenie na broń. Pomiędzy rokiem 2021 a 2024 wzrosła ona ponad dwu i półkrotnie. Podobnie wyglądają statystyki sprzedaży broni. Reporter "Czarno na białym" Łukasz Frątczak przyjrzał się tej tendencji.

- To jest jedna z najczęściej powtarzających się odpowiedzi, jakie ja słyszałem, jak zadawałem ludziom, którzy strzelają, pytanie, dlaczego to robisz, dlaczego wyrabiasz sobie pozwolenie na broń. Poczucie zagrożenia ze wschodu. Poczucie tego, że trzeba sprawy wziąć w swoje ręce - opisywał w poranku TVN24 dziennikarz. Jak dodał, część tych ludzi "nie wyklucza, że w razie agresji na nasz kraj, zasiliłaby szeregi armii, ale część ma poczucie, że musi sobie poradzić sama".

Frątczak zaznaczył, że podczas rozmów czuł "nieufność do polskiego państwa, tego, że nie jest w stanie zapewnić nam wszystkim bezpieczeństwa". - Przejawia się to na przykład w tym, że nie ma schronów dla ludności cywilnej, że brakuje odpowiednich szkoleń z obrony cywilnej - wymieniał dziennikarz.

Kto stara się o broń? "Fałszywy stereotyp"

Frątczak zwrócił uwagę, że o pozwolenie na broń ubiegają się "przeróżne osoby".

- Bardzo zaskoczyła mnie dojrzałość emocjonalna tych ludzi. Dużo osób się spodziewa, że to jest taka banda facetów w kryzysie wieku średniego z brzuszkiem, którzy teraz nie wiedzą, co mają robić w domu. To jest fałszywy stereotyp - przekonywał dziennikarz.

Jak mówił, "na strzelnicach można spotkać naprawdę bardzo fajnych ludzi z przeróżnych ścieżek życiowych". - Bardzo dużo kobiet też - dodał.

"Jesteśmy najbardziej rozbrojonym państwem w Europie, po Watykanie"

Według danych z 2017 roku w Polsce na 100 mieszkańców przypada 2,5 sztuki broni.

- Oznacza to, że jesteśmy najbardziej rozbrojonym państwem w Europie, po Watykanie - zauważył Łukasz Frątczak. Dodał, że "każdy inny kraj w Europie ma ten współczynnik broni na mieszkańców zdecydowanie większy".

- Ci ludzie zadają dosyć słuszne pytania. Jesteśmy krajem frontowym. Czy powinniśmy się zbroić, czy powinniśmy się szkolić? Oni mówią jednoznacznie: tak - podsumował dziennikarz.

Czytaj także: