Brytyjski rząd otrzymał od obywateli krajów Unii Europejskiej mieszkających w Zjednoczonym Królestwie ponad 750 tysięcy wniosków o przyznanie prawa pozostania i pracy w tym kraju po brexicie. Ponad 100 tysięcy takich wniosków napłynęło do końca kwietnia od polskich obywateli.
W Wielkiej Brytanii mieszkają obecnie ponad trzy miliony obywateli z krajów Unii Europejskiej, dla których wyjaśnienie ich przyszłej sytuacji po brexicie jest najważniejszą sprawą.
Szef brytyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Sajid Javid wypowiadając się w tej sprawie oświadczył w czwartek: - Obywatele Unii Europejskiej są naszymi przyjaciółmi, sąsiadami i kolegami, którzy tak wiele uczynili dla naszego kraju. Niezależnie od tego, jak zakończy się sprawa brexitu, pragniemy, aby pozostali.
Dodał, że jak dotąd pragnienie skorzystania z prawa do pozostania wyraziło 750 tysięcy osób.
Najwięcej wniosków od Polaków
Polacy, według agencji Reutera, która powołuje się na oficjalne dane rządowe, stanowią największą grupę deklarującą chęć pozostania w Zjednoczonym Królestwie. Wyraziło ją dotąd 103 200 osób.
Następne grupy to Rumuni - 89 900 osób, Włosi - 70 800, Portugalczycy - 52 400 i Hiszpanie - 41 800.
W sumie ze wszystkich wniosków brytyjscy urzędnicy rozpatrzyli już 445 tysięcy. "Co trzecia" z osób uzyskała status, o jaki wnioskowała, a pozostałym przyznano status "przed osiedleniem" (ang. pre-settled), który daje szansę na powtórne staranie się o stały pobyt po przekroczeniu granicy pięciu lat stałego zamieszkania na Wyspach.
Żyjący na Wyspach obywatele unijnych państw mają czas do 31 grudnia 2020 roku, by wystąpić o status pozwalający na to, by osiąść na stałe w kraju, bez względu na to, czy umowa ws. brexitu z UE zostanie podpisana, czy nie.
Autor: KB/adso / Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock