Bolsonaro wystąpił na wiecu, policja ma potwierdzenie podejrzeń w sprawie zamachu stanu

Źródło:
PAP, Reuters

Deklaracje byłego prezydenta Brazylii Jaira Bolsonaro, zawarte w jego przemówieniu na niedzielnym wiecu opozycji w centrum Sao Paulo, zostaną wykorzystane jako potwierdzenie podejrzeń, że przygotowywał po przegranych wyborach zamach stanu - podała brazylijska Policja Federalna. Potwierdziły to źródła rządowe w oświadczeniu dla oficjalnej Agencji Informacyjnej Brazylia.

W niedzielę (25 lutego) Jair Bolsonaro zgromadził w Sao Paulo dziesiątki tysięcy sympatyków, aby odpowiedzieć na zarzuty dotyczące przygotowywania po przegranych wyborach prezydenckich (odbyły się w październiku 2022 roku) zamachu stanu. Sformułowanie tych zarzutów określił jako "prześladowanie jego osoby".

 Dokąd zmierza Brazylia? Słuchaj "Podcastu o zagranicy" w TVN24 GO

Projekt dekretu

Były prezydent kategorycznie zaprzeczył, jakoby przygotowywał zamach stanu przeciwko legalnemu rządowi prezydenta Luiza Inacio Luli da Silvy, który w wyborach pokonał go niewielką przewagą głosów. Starał się przy tym podważyć znaczenie dowodu, mającego potwierdzać zamiar dokonania przewrotu, za jaki policja uznała w swym dochodzeniu projekt dekretu, którym Bolsonaro zamierzał wprowadzić w kraju stan wyjątkowy.

- To jest mechanizm przewidziany w konstytucji - zadeklarował były prezydent dodając, że "ostatecznie nie doszło do jego użycia" przez były rząd.

- Zamach stanu to wystawienie czołgów na ulice, broń, spisek. W Brazylii to się nie zdarzyło – przekonywał w czasie wiecu Bolsonaro, cytowany przez agencję Reutera, która podała, że były prezydent przemawiał przez około 20 minut, aby się bronić, wspominając swoją kadencję w latach 2019–2022.

Obecny prezydencki minister Rui Costa oświadczył w poniedziałek, że "Jair Bolsonaro podczas niedzielnej demonstracji w Sao Paulo przyznał się przed tłumem swych zwolenników do dokonania przestępstwa".

Brazylijska Policja Federalna zapowiedziała z kolei, że wykorzysta deklaracje byłego prezydenta, jako potwierdzenie formułowanych wobec niego podejrzeń.

Apel o ogłoszenie amnestii

W swym wystąpieniu w czasie niedzielnej demonstracji Bolsonaro zaapelował o ogłoszenie amnestii dla 1413 osób, którym wytoczono procesy sądowe o popełnienie 8 stycznia 2023 roku, w tydzień po uroczystości inwestytury nowego prezydenta Luli da Silvy, aktów wandalizmu w siedzibach trzech organów władzy w stolicy kraju: w Pałacu Prezydenckim, Sądzie Najwyższym i w parlamencie .

Za te czyny określone jako "udział w próbie dokonania zamachu stanu i zniszczenie dobra publicznego", 590 osób zostało skazanych na kary od 3 do 17 lat więzienia.

W ubiegły czwartek były szef państwa został wezwany do złożenia zeznań wraz z dwudziestką byłych współpracowników, ale skorzystał z prawa do zachowania milczenia.

Autorka/Autor:tas

Źródło: PAP, Reuters