Ukraińska prokuratura i Służba Bezpieczeństwa zwróciły się do kompetentnych organów Iranu z wnioskiem o przekazanie rejestratorów lotów z samolotu Boeing 737 - poinformowała w środę agencja Interfax. Maszyna została zestrzelona przez irańskie wojsko w pobliżu Teheranu 8 stycznia.
Agencja Interfax powołuje się na oświadczenie biura prokuratora generalnego w Kijowie.
"Biuro Prokuratora Generalnego i Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zwróciły się do kompetentnych organów Islamskiej Republiki Iranu w sprawie pomocy prawnej dotyczącej przekazania ukraińskim prawnikom rejestratorów lotów Boeinga 737 wykonującego rejs PS752 z Teheranu do Kijowa i zestrzelonego przez irańskich wojskowych" - przekazano w komunikacie.
Strona ukraińska poinformowała ponadto, że "podejmuje wszelkie środki w celu zapewnienia właściwego odczytania rejestratorów lotów i zachowania dowodów dotyczących dochodzenia w sprawie okoliczności katastrofy".
Boeing 737, należący do Międzynarodowych Linii Lotniczych Ukrainy, rozbił się niedługo po starcie z lotniska w Teheranie. Zginęło 176 osób, w tym dziewięciu członków ukraińskiej załogi. Wśród pasażerów byli obywatele Iranu, Kanady, Szwecji, Afganistanu, Niemiec i Wielkiej Brytanii. Zginęły także dwie Ukrainki.
Strona irańska utrzymywała najpierw, że do katastrofy doszło z powodu problemów technicznych samolotu.
11 stycznia armia irańska przyznała się do zestrzelenia maszyny. Podała, że "samolot ukraiński znalazł się blisko ważnych obiektów wojskowych i został omyłkowo wzięty za wrogi". "Nasze siły nieintencjonalnie zestrzeliły samolot w rezultacie ludzkiego błędu" - oświadczyli irańscy wojskowi.
Autor: tas/adso / Źródło: Interfax, tvn24.pl