Boeing 737-500 należący do linii lotniczych Tatarstan rozbił się w niedzielę wieczorem podczas lądowania w Kazaniu - stolicy Tatarstanu, republiki wchodzącej w skład Federacji Rosyjskiej. Zginęli wszyscy na pokładzie - 44 pasażerów i 6 członków załogi.
Wśród ofiar katastrofy jest 23-letni syn prezydenta Tatarstanu Rustama Minnichanowa, Irek. Śmierć poniósł też szef zarządu Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) w Tatarstanie generał Aleksandr Antonow. Nie ma informacji, by wśród ofiar byli cudzoziemcy.
Tragedia wydarzyła się o godz. 19.25 czasu moskiewskiego (16.35 czasu polskiego). Boeing leciał z Moskwy. Wystartował o godz. 18.25 z lotniska Domodiedowo. W Kazaniu był spodziewany o 19.40. Upadł między pasem startów i lądowań a drogą kołowania.
Po zderzeniu z ziemią nastąpiła eksplozja paliwa, maszyna stanęła w ogniu. Straż pożarna szybko ugasiła pożar. Z kolei rosyjskie Ministerstwo Spraw Nadzwyczajnych informuje, że samolot trzykrotnie podchodził do lądowania, a podczas przyziemiania wybuchł zbiornik z paliwem.
Pasażerowie, którzy rano przylecieli tą maszyną z Kazania do Moskwy, utrzymują, że już wtedy przy lądowaniu miała ona problemy techniczne. - Pasażerowie byli wystraszeni silną wibracją przy lądowaniu. Samolotem rzucało - relacjonowała jedna z pasażerek.
PHOTO: Ambulances at Terminal A of #Kazan International Airport where passenger jet crashed pic.twitter.com/a7qrhKh0qh http://t.co/Ef59ys3RJe
— RT (@RT_com) November 17, 2013
Błąd załogi?
Rzecznik Komitetu Śledczego FR Władimir Markin poinformował, że śledczy rozważają różne wersje przyczyn katastrofy, jak błąd w pilotowaniu, usterka techniczna i niekorzystne warunki pogodowe. Wszelako śledztwo zostało wszczęte z punktu 3. artykułu 263. Kodeksu Karnego FR ("naruszenie przepisów bezpieczeństwa w ruchu i eksploatacji transportu powietrznego").
Pogoda w Kazaniu nie była najgorsza. Co prawda niebo było zachmurzone i padał lekki deszcz, ale jednak lotnisko jest dobrze przygotowane na tego rodzaju warunki atmosferyczne.
Rozbity Boeing 737-500 był eksploatowany od ponad 23 lat. Po raz pierwszy wzbił się w powietrze w czerwcu 1990 roku. W barwach linii Tatarstan latał od grudnia 2008 roku. Wcześniej był użytkowany m.in. przez Bulgaria Air, Uganda Airlines i Air France.
Putin składa wyrazy współczucia
"Jesteśmy świadomi informacji o wypadku w Rosji, zbieramy więcej informacji" - poinformował Boeing na swoim Twitterze.
Prezydent Władimir Putin polecił rządowi szybkie powołanie komisji, która zbada przyczyny katastrofy. Prezydent Putin oraz premier Dmitrij Miedwiediew przekazali wyrazy głębokiego współczucia rodzinom i bliskim ofiar.
Lotnisko w Kazaniu zostało zamknięte do poniedziałku. Samoloty lecące do stolicy Tatarstanu są kierowane na lotniska zapasowe - do Ufy, Niżnego Nowogrodu i Nabierieżnych Czełnów.
Narodowy przewoźnik Tatarstanu
Agencja Interfax podała, że maszyna ta już raz lądowała awaryjnie w Kazaniu - 26 listopada 2012 roku. Przyczyną było rozhermetyzowanie samolotu. Maszyna zawróciła na lotnisko po 20 minutach. Na pokładzie było wówczas 78 osób. Nikt nie ucierpiał. Linie Tatarstan to narodowy przewoźnik lotniczy Tatarstanu. Na rynku działa od 1999 roku. Obsługuje regularne połączenia lotnicze na terytorium Rosji. Lata też do niektórych stolic państw WNP (Baku, Duszanbe, Erewan i Taszkient) oraz kilku miast europejskich (Praga, Stambuł). Wykonuje również loty czarterowe. W swoim parku ma samoloty Boeing 737-500 i Boeing 737-400, Airbus A319 oraz TU-154.
Autor: nsz/jk / Źródło: ITAR TASS, PAP, tvn24.pl