W kolejnym nagraniu przywódca Al-Kaidy Osama bin Laden namawia państwa europejskie, by zakończyły swój udział w operacji afgańskiej - informuje arabska telewizja Al-Dżazira.
Stacja nadała krótkie fragmenty wypowiedzi osoby, której głos brzmi jak głos bin Ladena. Osoba ta zapewnia między innymi, że talibscy sojusznicy Al-Kaidy nie znali planów ataków z 11 września 2001 roku, które stały się głównym powodem późniejszej inwazji na Afganistan. Amerykańscy eksperci potwierdzili już, że głos może należeć do słynnego terrorysty.
Al-Dżazira nadała dwa fragmenty nagrania, które zapowiadano od poniedziałku na stronie internetowej wykorzystywanej przez islamistów. Terroryści ogłaszali, że będzie to skierowane do Europejczyków nowe przesłanie szejka Osamy bin Ladena, który pokonał Amerykanów i tyranów.
Na nagraniu domniemany bin Laden mówi, że amerykańska potęga topnieje, i że Europejczycy mądrze zrobią jeśli natychmiast wycofają się z Afganistanu.
- Z bożą pomocą amerykańska fala się cofa. Niedługo powrócą do swoich domów po drugiej stronie Atlantyku - mówi autor nagrania i dodaje, że w najlepszym interesie Europejczyków jest zmuszenie swych polityków do "trzymania się z daleka od Białego Domu".
Opublikowane w czwartek nagranie jest 4. w tym roku przesłaniem szefa Al-Kaidy, za pojmanie którego Amerykanie wyznaczyli nagrodę podwojoną ostatnio do 50 mln dolarów. Wywiad USA uważa, że najbardziej poszukiwany terrorysta świata ukrywa się w górzystych rejonach północno-zachodniego Pakistanu.
Źródło: PAP, Reuters, IAR, TVN24