Benedykt XVI modlił się w niedzielę o "dar beatyfikacji" polskiego Prymasa Tysiąclecia. Wczoraj minęła 30 rocznica śmierci kardynała Stefana Wyszyńskiego. Papież mówił też o wielkich misjonarzach Kościoła, wśród których wymienił błogosławionych: Matkę Teresę z Kalkuty i Jana Pawła II.
Zwracając się po polsku po południowej modlitwie maryjnej w Watykanie Benedykt XVI powiedział: "Wczoraj przypadała trzydziesta rocznica śmierci kardynała Stefana Wyszyńskiego, Prymasa Tysiąclecia. Wypraszając dar jego beatyfikacji, uczmy się od niego zawierzenia swego życia Matce Bożej".
- Niech jego ufność wyrażona w słowach: "Wszystko postawiłem na Maryję" będzie dla nas szczególnym wzorem. Pamiętajmy o tym kończąc miesiąc maj, szczególnie poświęcony Matce Najświętszej. Z serca wam błogosławię - dodał papież po polsku.
Wysłannicy Chrystusa
W rozważaniach po włosku Benedykt XVI podkreślił: "niektórzy wielcy święci i święte przynieśli nadzieję i pokój całym miastom; myślimy o świętym Karolu Boromeuszu w Mediolanie (...), o błogosławionej Matce Teresie z Kalkuty i tylu innych misjonarzach, których imię znane jest Bogu".
- Podczas gdy możni tego świata próbowali podbić nowe terytoria dla interesów politycznych i ekonomicznych, wysłannicy Chrystusa przybywali wszędzie w celu niesienia Chrystusa do ludzi i ludzi do Chrystusa - mówił papież.
- Także dzisiaj powołaniem Kościoła jest ewangelizacja; tak wśród ludów, które nie zostały jeszcze "nawodnione" żywą wodą Ewangelii, jak i tych, które mając pradawne korzenie chrześcijańskie, potrzebują nowych soków, by wydać nowe owoce oraz odkryć na nowo piękno i radość wiary - przypomniał Benedykt XVI.
Wskazał następnie, że także Jan Paweł II był "wielkim misjonarzem". - To on ożywił misje "do ludzi" i jednocześnie krzewił nową ewangelizację - dodał papież.
Źródło: PAP