Szokujące dane z Belgii. Ujawniony dzisiaj raport komisji badającej przypadki pedofilii podaje, że w kraju doszło do co najmniej 13 samobójstw wśród osób wykorzystanych seksualnie przez księży. Komisja przeanalizowała prawie pięćset skarg ofiar pedofilii.
Raport niezależnej komisji działającej od stycznia do lipca został opublikowany w internecie. Na anonimowe ujawnienie swoich zeznań zgodziły się 124 ofiary.
Według danych, 13 ofiar popełniło samobójstwo z powodu molestowania przez księży. Oprócz tego sześć osób próbowało popełnić samobójstwo.
Sprawy sięgają kilkadziesiąt lat wstecz
W sumie komisja dostała 327 skarg od mężczyzn i 161 pochodzących od kobiet, z tym, że części nie zarejestrowano z braku wystarczających danych.
70 proc. ofiar to osoby obecnie w wieku między 40 a 70 lat; większość badanych przez komisję przypadków dotyczy lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Ich liczba wyraźnie spada do połowy lat osiemdziesiątych, co wynika ze spadku liczby księży pracujących w szkolnictwie.
Komisja stwierdziła, że o ile na molestowanie seksualne chłopcy byli najbardziej narażeni w wieku 10-14 lat, to dziewczęta i kobiety stawały się ofiarami księży (albo innych osób podlegających strukturom belgijskiego Kościoła) w starszym wieku. Przez wiele lat jednak milczeli o tych traumatycznych przejściach.
Niemniej raport zwraca uwagę, że "jedna z ofiar miała 2 lata, pięć miało 4 lata, osiem 5 lat, zaś dziesięć - 7 lat".
Pedofilski skandal w belgijskim kościele
Choć często tożsamość sprawcy pozostaje nieznana, to komisja napisała, że "można powiedzieć, że nie zostało oszczędzone żadne kościelne zgromadzenie".
Dokument jest kolejnym dowodem na bezczynność belgijskiej hierarchii kościelnej wobec przypadków pedofilii i innych nadużyć oraz brak zrozumienia wobec ofiar. Jedna z kobiet zeznała np., że kiedy mając 17 lat poszła w 1983 roku poskarżyć się biskupowi na wykorzystywanie przez jednego z księży, ów odparł: "Przestań się na niego oglądać, a da ci spokój".
Wiele skarg spłynęło do komisji po ujawnieniu w kwietniu bieżącego roku, że biskup Brugii Roger Vangheluwe przez wiele lat wykorzystywał seksualnie swojego młodego krewnego. Biskup podał się do dymisji, którą przyjął papież Benedykt XVI, i zamieszkał w jednym z flamandzkich klasztorów.
Prasa ujawniła potem, że były prymas Belgii, kardynał Godfried Danneels zabiegał, by ten przypadek biskupa-pedofila nie ujrzał światła dziennego, usiłując osobiście przekonać ofiarę do milczenia.
Z problemem pedofilii wśród księży boryka się nie tylko Belgia. Skandal w kościele dotknął również Wielką Brytanię. Papież Benedykt XVI, który wybiera się w pielgrzymkę do Zjednoczonego Królestwa, ma prywatnie spotkać się z brytyjskimi ofiarami molestowania przez księży. CZYTAJ WIĘCEJ
Źródło: PAP, Liberation
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu