Mieszkańcy austriackiej wioski położonej niedaleko Salzburga mają dość kpin, wizyt nagich turystów i kradzieży tablic z niefortunną nazwą miejscowości. Fucking od stycznia będzie nazywać się Fugging.
Mała wioska w pobliżu Salzburga, licząca zaledwie 100 mieszkańców, o niefortunnej nazwie Fucking zmieni nazwę na Fugging. Liderzy lokalnej społeczności ujawnili, że mieszkańcy mieli już dość nieustannych niewybrednych kpin, a także ciągłych kradzieży przydrożnych tablic z nazwą wsi.
Jak poinformował portal Politico, powołując się na austriacki dziennik "Der Kurier", wioska z powodu jej nazwy (w języku angielskim to wulgarne określenie uprawiania seksu) stała się czymś w rodzaju atrakcji.
Tablice z nazwą wioski są regularne kradzione i aby temu zapobiec zniecierpliwieni mieszkańcy próbowali zabetonować ich dolną część. Często musieli również przeganiać skąpo ubrane lub wręcz nagie pary wygłupiające się przed tablicami. Sytuację dodatkowo pogarszali lokalni przedsiębiorcy, reklamując okolicznościowe pocztówki z nazwą "Fucking", a ostatnio nawet piwo o tej nazwie. Nowa nazwa wioski ma obowiązywać od 1 stycznia.
Źródło: PAP