Zniszczona przez Rosjan wieś Moszczun. Ukraińcy wracają do zrujnowanych domów

Źródło:
TVN24
Ukraińcy odbudowują podkijowską wieś Moszczun
Ukraińcy odbudowują podkijowską wieś MoszczunTVN24
wideo 2/21
Ukraińcy odbudowują podkijowską wieś MoszczunTVN24

Niewielka miejscowość Moszczun kryje w sobie wiele historii. Stąd Rosjanie ostrzeliwali Kijów. W ogródku pani Wiktorii dochodziło do wymiany ognia. Znajduje się w nim spalony transporter opancerzony. Teraz 80 procent wsi to gruzy i zgliszcza, ale ludzie wracają i przywracają ją do życia. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Zniszczona podkijowska miejscowość Moszczun to efekt "wyzwolenia" przez armię Władimira Putina. Po rosyjskiej okupacji wioski teraz trwa wielkie sprzątanie. - Druga armia świata zostawiła w moim domu buty. Są tak stare, że zginął w nich chyba prapradziadek tego żołnierza. Wyszedł z mojego budynku i zabrał trampki - mówi Ludmiła, mieszkanka wsi.

Zniszczenia w miejscowości MoszczunTVN24

Moszczun znajduje się około 30 kilometrów od stolicy Ukrainy - niedaleko zbombardowanego lotniska w Hostomelu i Buczy, gdzie odkryto pierwsze masowe groby cywilów. To tu Ukraińcy stawili najsilniejszy opór i nie pozwolili okupantom przejąć Kijowa.

Rosjanie zniszczyli 80 procent zabudowań wsi Moszczun

- Zaczęli uderzać około piątej nad ranem. Myśleliśmy, że to są jakieś tam odgłosy. A potem bliżej pory obiadowej zaczęły latać helikoptery, dużo helikopterów. Nie wiedzieliśmy na początku, że to ruskie. Myśleliśmy, że nasze. A potem okazało się, że to Rosjanie - wspomina Natasza, mieszkanka wsi.

Rosyjska armia wjechała na te tereny 13 marca. Byli tu zaledwie trzy dni - wystarczająco długo, by zniszczyć 80 procent zabudowań. W ogródku pani Wiktorii także dochodziło do wymiany ognia. Znajduje się w nim spalony transporter opancerzony BTR.

Zniszczenia w miejscowości MoszczunTVN24

- Jeszcze nie myślimy o odbudowie. Zobaczcie, u nas nie ma dachu. Kiedy padał deszcz i było zimno, nie było gdzie się schować i marzliśmy. Ale byliśmy szczęśliwi, bo przeżyliśmy - mówi Wiktoria.

Rosjanie zostawili za sobą zniszczoną wieś

A jest co odbudowywać. Przed wojną mieszkało tu około 800 osób, wrócili nieliczni - między innymi pan Jacek, który wykończył mieszkanie chwilę przed wybuchem wojny. Rosjanie najpierw ostrzelali jego dom, a potem w nim mieszkali. Mężczyzna twierdzi, że odbudowa może zająć ponad dwa lata.

Zniszczenia w miejscowości MoszczunTVN24

Wieś cały czas jest rozminowywana, putinowska armia zostawiła tu również mnóstwo amunicji. Ta, która się jeszcze nadawała, została zabrana przez ukraińskie wojsko. Żołnierze zostawili też ubrania, kosmetyki, ale przede wszystkim jeden wielki bałagan.

- Wszystko zrujnowali. W Ukrainie lepiej żyją świnie niż w Rosji ludzie - stwierdza Ludmiła, która Rosjan zaprasza po osobisty odbiór zostawionych rzeczy. Kobieta nie gwarantuje, że wrócą stąd żywi. - Ja nie powiem, że ich nienawidzę. Ja nimi gardzę - wyjaśnia.

Artur Molęda

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty: