Szefowa PE Roberta Metsola o zbrodniach wojennych w Ukrainie, pomocy uchodźcom i środkach z Funduszu Odbudowy

Źródło:
TVN24
Metsola: w Ukrainie popełniane są zbrodnie wojenne i Międzynarodowy Trybunał Karny powinien się nimi zająć
Metsola: w Ukrainie popełniane są zbrodnie wojenne i Międzynarodowy Trybunał Karny powinien się nimi zająćTVN24
wideo 2/23
Metsola: w Ukrainie popełniane są zbrodnie wojenne i Międzynarodowy Trybunał Karny powinien się nimi zająćTVN24

W Ukrainie popełniane są zbrodnie wojenne i Międzynarodowy Trybunał Karny powinien się nimi zająć - powiedziała w rozmowie z korespondentem TVN24 Maciejem Sokołowskim przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola. Odniosła się także do pomocy, jakiej Polacy udzielają uchodźcom z Ukrainy oraz do przyszłości środków z Funduszy Odbudowy dla Polski.

Korespondent TVN24 w Brukseli Maciej Sokołowski rozmawiał z przewodniczącą Parlamentu Europejskiego Robertą Metsolą o zbrodniach wojennych dokonywanych w Ukrainie na polecenie Władimira Putina. Została zapytana o pomysł rezolucji, by PE nazwał rosyjskiego przywódcę zbrodniarzem wojennym.

- Przede wszystkim odpowiadam "tak". Według mnie popełniane są zbrodnie wojenne i Międzynarodowy Trybunał Karny powinien się nimi zająć. Są dowody, powinno być postępowanie i każdy, kto jest za nie odpowiedzialny, powinien być pociągnięty do odpowiedzialności - powiedziała szefowa PE.

Dopytywana, czy wierzy, że jest to możliwe, że Putin stanie przed sądem, Metsola odparła, że "musimy zdać sobie sprawę, że nigdy nie wrócimy do świata sprzed 24 lutego". - Był świat przed 24 lutego i świat po 24 lutego. Czyja to wina i odpowiedzialność? Leży ona bezpośrednio na barkach Władimira Putina - dodała.

Metsola: w Ukrainie popełniane są zbrodnie wojenne i Międzynarodowy Trybunał Karny powinien się nimi zająć
Metsola: w Ukrainie popełniane są zbrodnie wojenne i Międzynarodowy Trybunał Karny powinien się nimi zająćTVN24

Metsola: ostatecznym celem powinno być zero zależności od dostaw z Rosji

Maciej Sokołowski pytał przewodniczącą Parlamentu Europejskiego również o sankcje na Rosję w sektorze energetycznym. - Dla mnie ostatecznym celem powinno być zero zależności od dostaw z Rosji. Gdybyś zapytał mnie miesiąc temu, czy to możliwe, powiedziałabym, że zajęłoby to nam znacznie więcej czasu. Ale kraje Unii zgodziły się wspólnie, by usunąć Rosję z systemu SWIFT, by zabronić wstępu dyplomatom z Rosji i Białorusi do budynku Parlamentu Europejskiego, by zapewnić ochronę dla dziennikarzy, którzy rozliczali Putina, a którzy inaczej zostaliby zniszczeni przez mechanizmy propagandy - mówiła Metsola.

- To są wymierne rezultaty, jesteśmy na właściwym kursie i nie zatrzymamy się, zanim nie dojedziemy na miejsce. Ważne decyzje, z punktu widzenia gospodarki i bezpieczeństwa, muszą być podjęte i jeśli nie podejmiemy ich dziś, to zawiedziemy tych Europejczyków, którzy teraz walczą w naszej wojnie - dodała.

Metsola: ostatecznym celem powinno być zero zależności od dostaw z Rosji
Metsola: ostatecznym celem powinno być zero zależności od dostaw z RosjiTVN24

Szefowa PE: powinniście być dumni z tego, co zrobił wasz kraj

W rozmowie z reporterem TVN24 Metsola odniosła się także do pomocy, jakiej Polacy udzielają uchodźcom z Ukrainy. - Po pierwsze chciałabym bardzo docenić i wyrazić szacunek za tę niesamowitą solidarność i całkowite otwarcie Polaków, przyjmujących miliony Ukraińców uciekających ze swoich domów, od swojego życia. Ludzi zdających sobie sprawę, że minie wiele czasu, zanim wrócą do miast, które kochają, które chronili przez tyle lat. To jest prawdziwa europejska solidarność i musimy zapewnić, że zostanie to docenione - mówiła.

Jak dodała, "Europejczycy otworzyli nie tylko swoje domy, ale i swoje serca". - Z tego powinniśmy być dumni i wy powinniście być dumni z tego, co zrobił wasz kraj. Jednocześnie musimy zapewnić, że wszyscy pracujący u podstaw, lokalni działacze, władze samorządowe otrzymują wsparcie, jakie jest im potrzebne. Muszą istnieć odpowiednie ramy prawne, by chronić tych, którzy przekraczają granicę - podkreśliła Metsola.

Roberta Metsola w rozmowie z Maciejem SokołowskimTVN24

Jak zwracała uwagę, "trzeba sobie zdawać sprawę z istnienia przemytników ludzi, nieletnich bez opieki i siatek niebezpiecznych przestępców". - Na tym należy się skupić. Już teraz przeznaczyliśmy wiele funduszy na pomoc dla uchodźców, musimy dalej zastanawiać się, jak wspierać finansowo takie kraje jak Polska, szczególnie na lokalnym poziomie, by poradzić sobie z tym, co wasze państwo robi dla całej Unii Europejskiej - powiedziała.

Szefowa PE pytana o możliwość powstania specjalnego funduszu na pomoc dla uchodźców z Ukrainy, odparła, że "musimy brać pod uwagę wszystkie opcje i niczego nie wykluczać". - Uruchomiliśmy dyrektywę o ochronie tymczasowej, która pozwala na wykorzystanie funduszy spójności, by chronić ludzi, umożliwić ich relokację do innych państw. Coś, co nie było możliwe wcześniej, jest możliwe w tym wypadku, bo jest taka polityczna wola i teraz tę polityczną wolę trzeba połączyć ze środkami finansowymi. To mogą być niewykorzystane fundusze, środki przekierowane, środki specjalnie wydzielone. Wszystko jest na stole - oceniła Metsola.

"Nie pozwolę, by praworządność była gdziekolwiek odstawiana na boczny tor"

Szefowa Parlamentu Europejskiego była również pytana o wstrzymane dla Polski środki z Funduszu Odbudowy. - Powiedziałabym, że zasady praworządności muszą być chronione wszędzie, w każdym kraju Unii. Mój kraj, Malta, wszedł do Unii tego samego dnia co Polska. Wiele zostało zrobione, by obywatele mogli poczuć, że podstawowe prawa są po to, by ich chronić i żaden rząd nie może uznawać, że jest ponad prawem. To jest pozycja parlamentu i ja też nie pozwolę, by praworządność była gdziekolwiek odstawiana na boczny tor - zapowiedziała.

Metsola: nie pozwolę, by praworządność była gdziekolwiek odstawiana na boczny tor
Metsola: nie pozwolę, by praworządność była gdziekolwiek odstawiana na boczny torTVN24

- Patrzmy na wszystkie działania wszystkich rządów. Ten parlament, który tak bardzo zabiegał o mechanizm warunkowości, musi mieć pewność, że żadne fundusze nie zostaną wykorzystane, by marginalizować praworządność w którymkolwiek państwie Unii - dodała.

Autorka/Autor:pp/kg

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty: