Niezależne media: wbrew temu, co mówi Prigożyn, Grupa Wagnera wciąż rekrutuje nowych bojowników

Aktualizacja:

Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa od 525 dni. Niezależny rosyjski serwis Ważnyje Istorii przekazał, że wbrew poniedziałkowemu oświadczeniu twórcy rosyjskiej najemniczej Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna o tym, że jakoby wstrzymała ona rekrutację nowych bojowników, nabór do tej formacji jest kontynuowany, a poszukiwane są głównie osoby gotowe udać się do państw Afryki. W tvn24.pl relacjonujemy wydarzenia z i wokół Ukrainy.

i

Relacja odświeża się automatycznie

  • 3:30

    Instytut Studiów nad Wojną: spór między czołowymi komentatorami w rosyjskiej przestrzeni informacyjnej ujawnia podziały w rosyjskiej blogosferze i wrażliwość Kremla na rosyjskie doniesienia o niepowodzeniach w szczególności na Krymie.

  • 1:47

    Aktualna sytuacja na froncie w Ukrainie.

  • 0:04

    Rosja prowadzi systematyczne wysiłki zmierzające do zmuszenia mieszkańców okupowanych terenów Ukrainy, by przyjęli rosyjskie obywatelstwo - napisało w opublikowanym raporcie Obserwatorium Konfliktu na Ukrainie Uniwersytetu Yale. Według fundowanego przez Departament Stanu ośrodka jest to część programu konsolidacji władzy Rosji na tych terenach i stanowi zbrodnię wojenną.

  • 23:06

    Francja może wkrótce zająć miejsce Rosji jako drugiego światowego eksportera broni - poinformował portal France 24, zwracając uwagę na spadek sprzedaży rosyjskiego uzbrojenia i nowe kontrakty eksportowe Paryża. Między 2018 i 2022 r. udział Francji w eksporcie broni wzrósł z 7,1 do 11 proc. W tym samym czasie udział Rosji spadł z 22 do 16 proc. - podkreśla portal, uznając to za trend, który może się przedłużyć.

  • 22:13

    Rosja zwiększa na Morzu Czarnym liczbę okrętów zdolnych do przenoszenia rakiet - poinformowało Dowództwo Operacyjne Południe ukraińskich sił zbrojnych. Armia rosyjska wprowadziła do służby okręty podwodne i nawodne, zdolne są łącznie do wystrzelenia w salwie do 12 pocisków manewrujących Kalibr - podała ukraińska armia. "Wróg ponownie zwiększa obecność środków przenoszenia rakiet na Morzu Czarnym. Okręty podwodne i nawodne przenoszące rakiety są sukcesywnie wprowadzane do służby bojowej" - zaznaczono w komunikacie.

  • 22:08

    Wbrew poniedziałkowemu oświadczeniu twórcy rosyjskiej najemniczej Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna o tym, że jakoby wstrzymała ona rekrutację nowych bojowników, nabór do tej formacji jest kontynuowany; poszukiwane są głównie osoby gotowe udać się do państw Afryki - powiadomił niezależny rosyjski serwis Ważnyje Istorii. Dziennikarze opozycyjnego medium znaleźli informację o naborze do Grupy Wagnera na czatach internetowych. Następnie zweryfikowali te doniesienia w organizacji weteranów w Nowosybirsku, gdzie - jak ustalili - rzeczywiście rekrutowani są nowi najemnicy.

  • 20:01

    Polskie państwo i naród stoją ramię w ramię z Ukrainą od pierwszej minuty sprawiedliwej wojny przeciwko rosyjskiej ciemności i moskiewskiemu okrucieństwu; dziękujemy za wszystko i pamiętamy, kto pierwszy zaoferował Ukrainie karabin i chleb - napisał w środę na Twitterze sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RNBiO) Ołeksij Daniłow.

    "Ukraina i Polska są zjednoczone w swojej unii niezłomnych! Jesteśmy wdzięczni za każdą złotówkę, pocisk czy życzliwe słowo; za każdą kobietę i dziecko, którym Polacy udzielili schronienia w swoich domach w najstraszniejszych chwilach naszej historii. Łączą nas wspólna europejska historia, miliony więzów rodzinnych i przyjacielskich oraz jeden cel – zniszczenie moskiewskiego potwora, który zaatakował naszą i waszą wolność" - oświadczył Daniłow w komunikacie na Twitterze, opublikowanym w językach: polskim, ukraińskim i angielskim.

  • 19:39

    Szkolenia ukraińskich pilotów na samolotach F-16 rozpoczną się w tym miesiącu – zapowiedział w środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas narady ukraińskich ambasadorów na świecie w Użhorodzie, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.

    "To wielkie, trudne zadanie. Jak najszybciej powinny rozpocząć się dostawy i używanie F-16 przez naszych pilotów. Wiecie, o jakie kraje chodzi" – dodał.

  • 19:38

    Japonia udzieli Ukrainie dalszej pomocy humanitarnej, technicznej i finansowej, zaangażuje się też w jej odbudowę. Przekaże ponadto dodatkowe wsparcie za pośrednictwem Banku Światowego - zapowiedział w środę w Kijowie japoński wiceminister finansów Masato Kanda.

    Kanda spotkał się z ukraińskim ministrem finansów Serhijem Marczenką, z którym wspólnie zainicjował "dialog finansowy" między Tokio i Kijowem - podaje japońska agencja Kyodo.

  • 17:39

    Rosja "rozmyślnie" tworzy zagrożenia dla globalnego bezpieczeństwa żywnościowego, doprowadza do zwyżki cen zbóż i usiłuje uniemożliwić Ukrainie eksport swych produktów rolnych - oznajmiła w środę rzeczniczka ministerstwa spraw zagranicznych Francji Anne-Claire Legendre.

    Francja będzie nadal zapewniać pomoc żywnościową "krajom najbardziej dotkniętym przez brak bezpieczeństwa żywnościowego, wynikający z rosyjskiej agresji (na Ukrainę)" - głosi komunikat wydany przez Legendre.

  • 16:22

    Rosyjscy okupacyjni zarządcy obwodu zaporoskiego na południu Ukrainy otrzymali od swoich mocodawców wytyczne dotyczące deportacji ponad 10 tys. dzieci z tych terenów; osoby niepełnoletnie są wywożone pod pretekstem wyjazdów na "wypoczynek" do Rosji - podał w środę portal Centrum Narodowego Sprzeciwu.

    Dzieci trafiają do bardzo różnych, niekiedy odległych zakątków Rosji, takich jak Dagestan czy Czuwaszja. Projekt koordynowany przez kremlowską partię władzy Jedna Rosja ma na celu przeprowadzenie "obróbki ideologicznej" młodych Ukraińców. Dzieci są zmuszane do uczestnictwa w propagandowych koncertach i "zajęciach edukacyjnych" o podobnym charakterze - zaalarmował rządowy serwis.

  • 15:55

    "Istnieją bazy danych ze wszystkimi zidentyfikowanymi (przez ukraińskie służby - red.) Rosjanami - wojskowymi, oficerami wywiadu. Nie wszyscy z nich popełnili zbrodnie wojenne" - powiedział Jurij Biełousow, który w Prokuraturze Generalnej kieruje departamentem ds. zwalczania przestępstw popełnionych podczas konfliktu zbrojnego. Zaznaczył jednak, że wśród nich są "potencjalnie podejrzani", którzy są sprawdzani pod kątem udziału w popełnianiu zbrodni wojennych. "Są ich dziesiątki tysięcy" - podkreślił urzędnik.

    "Skierowano już do sądu 225 aktów oskarżenia w sprawie zbrodni wojennych, zapadły 54 wyroki" - poinformował Biełousow dodając, że 15 wyroków wydano w obecności oskarżonego, pozostałe zaocznie. "Z reguły są to niscy rangą wojskowi, szeregowi lub niscy rangą oficerowie, ponieważ generałowie nie wpadają w nasze ręce podczas bitwy, chociaż tutaj giną" - doprecyzował.

  • 15:55

    Tylko kilku rosyjskich żołnierzy skazanych za zbrodnie wojenne na Ukrainie zostało wymienionych, a oskarżeni o najcięższe zbrodnie przeciwko ludności cywilnej - zabójstwa, tortury, gwałty - nie zostaną wymienieni - powiedział przedstawiciel Prokuratury Generalnej Ukrainy Jurij Biełousow w wywiadzie opublikowanym w środę przez agencję Interfax-Ukraina.

  • 15:50

    Izmaił. Atak dronów na ukraiński port przy granicy z Rumunią. Zniszczone silosy, ceny zboża w górę

  • 14:12

    Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan w środowej rozmowie z Władimirem Putinem powiedział, że będzie zabiegać na drodze dyplomatycznej o wznowienie umowy zbożowej na Morzu Czarnym - poinformowała agencja Reutera powołując się na kancelarię tureckiego prezydenta.

    Ponadto Erdogan uzgodnił w rozmowie telefonicznej z Putinem, że prezydent Rosji złoży wizytę w Turcji - przekazało biuro tureckiego przywódcy. Szczegółów nie podano.


    "Prezydent Erdogan podkreślił znaczenie powstrzymania się od kroków, które mogłyby eskalować napięcia podczas wojny rosyjsko-ukraińskiej, akcentując znaczenie inicjatywy czarnomorskiej, którą określił jako most pokoju"


    Putin powiedział, że podtrzymuje swoje stanowisko o gotowości Moskwy do powrotu do porozumienia zbożowego, "gdy tylko Zachód wypełni swoje zobowiązania dotyczące eksportu rosyjskiego zboża" i wymienił powody, dla których Rosja odstąpiła od umowy - poinformował Reuters, powołując się na oświadczenie Kremla.

  • 14:10

    Marynarka Wojenna Rosji rozpoczęła w środę ćwiczenia na Morzu Bałtyckim z udziałem m.in. 30 okrętów i 30 statków powietrznych - poinformowała agencja Reutera za rosyjskim ministerstwem obrony. W manewrach bierze udział ok. 6 tys. żołnierzy.

    "Od 2 sierpnia na Morzu Bałtyckim przeprowadzane są pod kierownictwem naczelnego dowódcy Sił Morskich admirała Nikołaja Jewmienowa ćwiczenia 'Tarcza oceaniczna 2023" - powiadomił resort obrony Rosji.

  • 12:59

    Władze Ukrainy przygotowały plany na szczyt dotyczący ukraińskiej formuły pokojowej zakończenia rosyjskiej inwazji – oświadczył na Facebooku Ihor Żowkwa, zastępca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

    Spotkanie, w którym ma nie brać udziału Rosja, odbędzie się w sobotę i niedzielę w Arabii Saudyjskiej.

    - Ważne, by były to nie tylko konsultacje, tylko wyraźny postęp na drodze do celu: realizacji ukraińskiej formuły pokojowej i jej kluczowych zadań – oznajmił Żowkwa.

  • 12:24

    Działalność naddunajskiego portu Izmaił w Ukrainie została zawieszona po ataku przy użyciu dronów, jakiego Rosja dokonała w nocy z wtorku na środę - podała agencja Reutera, powołując się na źródła.

    O zniszczeniu silosu zbożowego w tym mieście informował wcześniej ukraiński resort obrony. Według ukraińskiej Prokuratury Generalnej uszkodzone lub zniszczone zostały również elewatory ze zbożem, zbiorniki w portowym terminalu, portowe magazyny oraz budynki administracyjne.

    Izmaił leży nad Dunajem, który wyznacza w tym miejscu naturalną granicę między Ukrainą a Rumunią i służył jako główna alternatywna trasa eksportu zboża z Ukrainy od czasy, gdy Rosja ponownie wprowadziła de facto blokadę ukraińskich portów na Morzu Czarnym w połowie lipca, wycofując się z tzw. umowy zbożowej - zauważył Reuters.

  • 11:47

    Samolot z grupą 11 ukraińskich jeńców, przekazanych na początku czerwca przez Rosję na Węgry, przyleciał przez Turcję – napisał portal Radia Wolna Europa, powołując się na swoje źródła.

  • 10:47

    Prezydent Czech Petr Pavel zezwolił kolejnym 14 obywatelom swojego kraju na udział w wojnie i dołączenie do Sił Zbrojnych Ukrainy odpierających rosyjską inwazję. Ośmiu osobom odmówiono - podał portal czeskiego radia publicznego iRozhlas.

    Rzeczniczka prezydenta Marketa Rzehakova nie sprecyzowała przyczyn odmowy dla ośmiu ochotników.

    Obywatele Czech, którzy chcą legalnie dołączyć do walk po stronie Ukrainie, muszą najpierw poprosić prezydenta o pozwolenie na służbę w zagranicznych siłach zbrojnych. Jeśli pojadą do Ukrainy bez tej zgody, mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnej. W takiej sytuacji mogą jednak z mocą wsteczną ubiegać się o abolicję, którą podpisują prezydent i premier. Według iRozhlas nikt jeszcze takiego wniosku nie złożył.

    Zgodę prezydenta Czech na dołączenie do Ukraińców odpierających rosyjską inwazję ma już 146 Czechów. 132 otrzymało ją od poprzednika Pavla - Milosza Zemana.

  • 10:37

    Rosyjski atak przy użyciu dronów w nocy z wtorku na środę spowodował zniszczenia w infrastrukturze w naddunajskim porcie Izmaił w Ukrainie – oświadczyły władze ukraińskie.

    O zniszczeniu silosu zbożowego w tym mieście poinformował ukraiński resort obrony na Twitterze. "Ukraińskie zboże ma potencjał wykarmienia milionów ludzi na całym świecie" – podkreślił resort.

    Według ukraińskiej Prokuratury Generalnej uszkodzone lub zniszczone zostały również elewatory ze zbożem, zbiorniki w portowym terminalu, portowe magazyny oraz budynki administracyjne.

    Źródło w branży przemysłowej w rozmowie z agencją Reutera określiło zniszczenia jako "poważne".

  • 10:08

    Rosja najprawdopodobniej zaczęła już tworzyć nowe duże jednostki wojskowe, by wzmocnić swoje siły lądowe – poinformowało brytyjskie ministerstwo obrony na Twitterze.

    "W ciągu ostatnich dwóch miesięcy Rosja zaczęła prawdopodobnie tworzyć nowe duże jednostki, by wzmocnić swoje siły lądowe. Jest wśród nich 25. Armia Ogólnowojskowa" – napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.

    Od rozpoczęcia wojny przeciw Ukrainie Rosja uzupełniała istniejące jednostki głównie zmobilizowanymi rezerwistami i rzadko tworzyła nowe formacje, które byłyby samowystarczalne. Wyjątkiem był 3. Korpus powstały latem zeszłego roku, który generalnie miał słabe wyniki na polu walki - ocenił brytyjski resort obrony.

    "Rosja zapewne wykorzysta każdą nową formację jako siłę rezerwową w Ukrainie. Jednakże w dalszej perspektywie Rosja chce wzmocnić swe siły wobec NATO. Jest mało prawdopodobne, by bez nowej dużej fali mobilizacji Rosja zgromadziła wystarczająco dużo nowych żołnierzy na choćby jedną nową armię" – czytamy w komunikacie.

  • 9:38

    Ukraina broni się przed siłami wroga wszelkimi dostępnymi środkami – oświadczył prezydent Wołodymyr Zełenski na Telegramie po rosyjskich atakach na kilka obwodów Ukrainy w nocy z wtorku na środę.

    "Kolejna noc wojny, kolejna noc pracy naszej heroicznej obrony przeciwlotniczej. Bronimy się wszelkimi dostępnymi środkami. Strącono wiele Shahedów. Na szczęście nie było ofiar. Niestety są zniszczenia. Największe na południu kraju" – napisał Zełenski.

    Podkreślił, że siły rosyjskie znów atakowały porty i magazyny ze zbożem.

    "Świat powinien reagować. Gdy celem są cywilne porty, kiedy terroryści świadomie niszczą nawet silosy, to jest to zagrożenie dla wszystkich kontynentów. Rosję można i trzeba powstrzymać" – oznajmił Zełenski.

  • 9:00

    Partyzanci w okupowanym Mariupolu na południu Ukrainy otruli rosyjskich oficerów – poinformował na Telegramie Petro Andriuszczenko, doradca lojalnego wobec władz w Kijowie mera Mariupola.

    Rosyjscy oficerowie zostali otruci podczas świętowania Dnia Wojsk Powietrznodesantowych. "W stanie ciężkim do szpitala trafiło 17 rosyjskich wojskowych. Wczoraj już umarło dwóch oficerów. Los pozostałych 15 jeszcze nie jest pewny" – oznajmił Andriuszczenko.

    Według niego rosyjscy okupanci podejrzewają, iż do jedzenia dodano wojskowym cyjanek i pestycydy.

  • 8:55

    We wtorek z Ukrainy do Polski przyjechało 30,8 tys. osób, a z Polski do Ukrainy wyjechało 34,8 tys. osób - podała Straż Graniczna.

  • 8:19

    Rosyjskie siły zbrojne zaatakowały w nocy z wtorku na środę infrastrukturę portową i przemysłową obwodu odeskiego na południu Ukrainy. Atakowano też inne regiony – poinformowały władze ukraińskie na Telegramie.

    "Nocą wróg skierował na południe obwodu odeskiego drony szturmowe. W wyniku ataku na obiekty infrastruktury portowej i przemysłowej wybuchły pożary i uszkodzony został silos" – oznajmił szef władz obwodowych Ołeh Kiper.

    Dowództwo Operacyjne "Południe" podało, że użyto dronów irańskiej produkcji Shahed-136, które nadleciały znad Morza Azowskiego. Ukraińskie siły odpierały atak przez prawe trzy godziny.

    Siły rosyjskie atakowały też obwód kijowski. Spadające odłamki zestrzelonego "celu" spowodowały pożar w prywatnym domu, uszkodzony został garaż, samochód, obejście i dach sklepu – podały władze obwodowe.

    Trzykrotnie Rosjanie zaatakowali z ciężkiej artylerii obwód dniepropietrowski w centrum Ukrainy. Wystrzelono około 15 pocisków w kierunku Nikopola i hromady pokrowskiej. Nikt nie został ranny – poinformował szef władz obwodowych Serhij Łysak.

    Siły rosyjskie zaatakowały również obwód sumski na północnym wschodzie kraju, nad którym ukraińska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła dron Shahed – podały władze obwodowe.

  • 7:22

    Autorytarny lider Białorusi Alaksandr Łukaszenka może chcieć wykorzystać rosyjską najemniczą Grupę Wagnera do stworzenia podwalin białoruskiej "armii kontraktowej" – ocenił amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) w najnowszym raporcie.

    ISW przypomniał, że Łukaszenka powiedział we wtorek, iż chce zatrzymać Grupę Wagnera w białoruskich siłach zbrojnych, by wykorzystać jej doświadczonych bojowników do "aktywniejszego tworzenia armii kontraktowej". Nie podał jednak żadnych szczegółów na temat struktury organizacyjnej armii, jej planowanej wielkości docelowej ani terminu powstania. Oznajmił jednak, że Grupa Wagnera liczy obecnie ponad 30 tys. ludzi.

    Białoruś nie ma obecnie armii kontraktowej ani struktury, która by ją przypominała. Według ISW prawdopodobnie Łukaszenka miał na myśli stworzenie sił składających się z odpowiednika rosyjskich "kontraktników", czyli zawodowych żołnierzy służących w armii dobrowolnie.

    Białoruskie wojsko nie ma żadnej formacji powyżej szczebla brygady, a jego zasadnicza siła bojowa to sześć brygad (trzy zmechanizowane, dwie powietrznodesantowe i jedna sił specjalnego przeznaczenia), które składają się głównie z żołnierzy odbywających 18-miesięczną służbę zasadniczą i pewnej liczby kontraktowych wojskowych.

    ISW podkreślił, że utworzenie "armii kontraktowej" na Białorusi wymagałoby zapewne powołania nowej formacji lub znacznej reorganizacji istniejących brygad, a także wyszkolenia długoterminowych zawodowych żołnierzy, co w Rosji bez powodzenia próbowano zrobić pod koniec pierwszej i na początku drugiej dekady XXI wieku.

  • 6:46

    Wszystkie rosyjskie drony-kamikadze,które zaatakowały Kijów w środę nad ranem jednocześnie z kilku kierunków, zostały zestrzelone - poinformowała administracja wojskowa Kijowa, cytowana przez agencję Ukrinform. W sumie zestrzelono ponad 10 bezzałogowych maszyn.

    "Kolejny zmasowany atak wroga bezzałogowymi aparatami latającymi (UAV). Według wstępnych informacji wróg użył amunicji typu Shahed. Grupy dronów leciały na Kijów jednocześnie z kilku kierunków" – poinformował cytowany przez Ukrinform szef administracji wojskowej Kijowa Serhij Popko.

    "Nie było poważnych zniszczeń lub pożarów, nie ma doniesień o ofiarach" - napisał Popko, zastrzegając, że informacje oparte na raportach operacyjnych wymagają dalszej weryfikacji.

  • 4:36

    W środę nad ranem Kijowem wstrząsnęła seria wybuchów. Ukraińska obrona przeciwlotnicza przystąpiła do akcji - poinformował na Telegramie mer Kijowa Witalij Kliczko.

    Według Kliczki, powołującego się na źródła wojskowe, szczątki rosyjskiego drona spadły m. in. w rejonie śródmiejskiej dzielnicy Sołomianskij. Nie ma dotychczas informacji o ofiarach w ludziach natomiast są informacje o zniszczeniach.

  • 4:14

    Instytut Studiów nad Wojną: rosyjskie władze kontynuują deportacje dzieci z okupowanych regionów Ukrainy do Rosji pod pozorem programów edukacyjnych i rehabilitacyjnych.

  • 3:51

    Aktualna sytuacja na froncie w Ukrainie.

  • 3:31

    Niezwykle doceniamy historyczne wsparcie Polski - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Nie pozwolimy żadnym politycznym momentom zepsuć stosunków między ukraińskim i polskim narodem - dodał.

    Jak dodał "Ukraina walczy o wolność swoją i całej Europy". - I jesteśmy wdzięczni każdemu narodowi, który pomaga - podkreślił. - Niezwykle doceniamy historyczne wsparcie Polski, która wraz z nami stała się prawdziwą tarczą Europy, od morza do morza. I żadnego pęknięcia w tej tarczy nie może być - oznajmił prezydent.

  • 3:15

    W ukraińskiej ofensywie uczestniczy 150 tys. żołnierzy, lecz mimo dołączenia do walki nowych sił, postępy nadal są powolne - poinformował portal Politico, powołując się na przedstawicieli Pentagonu. Według źródeł, Waszyngton spodziewa się, że walki na południu mogą potrwać aż do zimy.

    ukraińscy żołnierze

    Jak pisze portal, dołączenie do walki w obwodzie zaporoskim, w okolicach Orichiwa, w ubiegłym tygodniu dodatkowych jednostek żołnierzy szkolonych przez państwa zachodnie jak dotąd nie przyniosło znaczących rezultatów. Jeden z urzędników Pentagonu powiedział, że postępy Ukraińców mierzone są w setkach metrów.

    - Oni robią głównie małe, stopniowe postępy na wszystkich kierunkach. Wciąż napotykają twardy rosyjski opór, drugą i trzecią linię obrony - powiedział jeden z rozmówców.

    Według Pentagonu, w ofensywie uczestniczy obecnie 150 tys. ukraińskich żołnierzy na trzech głównych osiach ataków, w tym kilka brygad szkolonych przez zachodnie wojska. Ukraina wciąż trzyma część sił w rezerwie.

    Rzecznik Pentagonu gen. Pat Ryder odmówił podczas wtorkowego briefingu szczegółowej odpowiedzi na temat ukraińskich operacji. Stwierdził jedynie, że to "jest i będzie ciężka dla nich walka". Według źródeł Politico, urzędnicy ministerstwa spodziewają się, że może ona trwać co najmniej przez całą jesień, a nawet być może także i zimę.

    Postępy są utrudniane przez pola minowe; nawet kiedy Ukraińcy je sforsują, rosyjskie śmigłowce i artyleria rozmieszcza kolejne miny za nimi by odciąć ukraińskie oddziały od posiłków. Pomóc w walce z rosyjskim lotnictwem mają mobilne systemy antydronowe Vampire, które zaczęły docierać na Ukrainę. Są to wyrzutnie kierowanych laserem rakiet montowane na półciężarówkach.

    Ukraińcy czekają też na dostarczenie amerykańskich czołgów Abrams, które spodziewane są na Ukrainie na początku września.

  • 2:36

    Rosja wystrzeliła kilka grup dronów kamikadze, które po północy wlecą w ukraińską przestrzeń powietrzną - poinformowały we wtorek wieczorem ukraińskie siły powietrzne. Drony typu Shahed wystrzelono z Kraju Krasnodarskiego na południu Rosji.

  • 1:22

    Biuro prokuratora generalnego Ukrainy poinformowało we wtorek o wykryciu w kraju dużej grupy pomagającej Ukraińcom unikać obowiązkowej służby wojskowej podczas wojny z Rosją. W ramach śledztwa przeprowadzono prawie 100 przeszukań w 10 obwodach kraju i w Kijowie.

    Według śledczych pracownicy regionalnych komend uzupełnień przy współpracy z członkami wojskowej komisji lekarskiej i osobami trzecimi zorganizowały system wydawania orzeczeń o uznaniu mężczyzny za niezdolnego do służby wojskowej w związku z jego stanem zdrowia. Taka usługa kosztowała średnio 6 tys. dolarów.

    Otrzymane orzeczenia mężczyźni wykorzystywali, by wyjechać za granicę - podaje w komunikacie biuro prokuratora generalnego.

    Obowiązek wojskowy obejmuje na Ukrainie mężczyzn w wieku 18-60 lat, choć są wyjątki.

  • 1:11

    Nie ma dowodów, by Rosja stała za przewrotem w Nigrze, ani by go aktywnie wspierała - oświadczył we wtorek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Dodał też, że USA nie widzą na razie potrzeby ewakuacji swoich obywateli z tego kraju.

Autorka/Autor:red.

Autorka/Autor:tvn24.pl, PAP

Tagi:
Raporty: