Naczelny dowódca ukraińskich sił zbrojnych: Rosja przeprowadziła mobilizację w okupowanym Donbasie

Źródło:
PAP

Inwazja Rosji na Ukrainę trwa ósmy dzień. Generał Wałerij Załużny, naczelny dowódca ukraińskich sił zbrojnych, przekazał w mediach społecznościowych, że rosyjskie dowództwo wojskowe przeprowadziło mobilizację na okupowanych terenach Donbasu. Ostrzega, że ludzie, którzy trafili do wojska, zostaną użyci jako "mięso armatnie" do ataku na Kijów i Odessę.

Relacja tvn24.pl: Atak Rosji na Ukrainę

"Rosyjskie dowództwo wojskowe przeprowadziło mobilizację na czasowo okupowanych terenach obwodów donieckiego i ługańskiego oraz formuje jednostki 1. i 2. korpusu armii do szturmu miast i miasteczek na terenie kontrolowanym przez Ukrainę. Większość z tych osób ma rosyjskie paszporty. Do tej pory część naszych rodaków jest przerzucana przez terytorium obwodu rostowskiego, terytorium krasnodarskiego i tymczasowo okupowanego Krymu w celu przeprowadzenia ofensywnej operacji morskiej mającej na celu zdobycie Odessy" - napisał Załużny.

"Resztę wywieziono do Biełgorodu (w Rosji), aby w pierwszym rzucie użyć ich w ataku na Kijów jako 'mięso armatnie'. To zbrodnia wojenna i rażące naruszenie Konwencji o ochronie osób cywilnych w czasie wojny" - dodał ukraiński generał.

Atak Rosji na Ukrainę

Tydzień temu, w czwartek 24 lutego nad ranem, na rozkaz Władimira Putina Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę. Agresorzy bombardują nie tylko strategiczną infrastrukturę wojskową, ostrzeliwana jest także infrastruktura cywilna, w tym budynki mieszkalne. Jak podaje strona ukraińska, wśród ofiar są setki cywilów, w tym dzieci. Rosjanie weszli na Ukrainę zarówno od północy - także z terytorium Białorusi - jak i z południa, z Krymu. Najcięższe starcia toczą się o Charków oraz o stolicę - Kijów. Ukraińcy stawiają twardy opór.

W nocy ze środy na czwartek władze ukraińskie poinformowały, że Rosjanie zajęli Chersoń, miasto na południu kraju.

Atak Rosji na Ukrainę - oglądaj program specjalny w TVN24:

Autorka/Autor:mjz/kg

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: