"Rosyjska prywatna firma wojskowa Grupa Wagnera wysłała swoje siły na wschodnią Ukrainę. Oczekuje się, że do działań bojowych zostanie skierowanych ponad 1000 najemników, w tym wyżsi rangą przywódcy organizacji" – poinformowało w poniedziałek wieczorem brytyjskie ministerstwo obrony.
"Z powodu ciężkich strat i w dużej mierze zatrzymanej inwazji Rosja została najprawdopodobniej zmuszona do zmiany priorytetów dotyczących personelu Grupy Wagnera i skierowania go na Ukrainę kosztem operacji w Afryce i Syrii" - napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
Ukraiński wywiad: Putin osobiście zlecił kolejną próbę zabicia Zełenskiego
Kolejni najemnicy związani z prywatną firmą wojskową, tak zwaną Grupą Wagnera, przybyli w niedzielę na Ukrainę, by zamordować najważniejsze osoby w państwie - poinformował ukraiński wywiad. "Wszystkie poprzednie próby zamordowania (głowy państwa) zakończyły się niepowodzeniem i eliminacją terrorystów" - przekazały ukraińskie służby.
Prezydent Rosji Władimir Putin osobiście zlecił kolejną próbę zabicia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego - poinformowano. Na liście celów wagnerowców znaleźli się także premier Ukrainy Denys Szmyhal i szef Kancelarii Prezydenta Ukrainy Andrij Jermak.
Grupa Wagnera to prywatna firma wojskowa powiązana - według mediów - z prokremlowskim biznesmenem Jewgienijem Prigożynem. Od połowy grudnia 2021 roku wagnerowcy są objęci unijnymi sankcjami za tortury, egzekucje i zabójstwa m.in. w Libii, Syrii i Donbasie. O zbrodniach wagnerowców w Syrii informowała w Rosji niezależna "Nowaja Gazieta". Działalność najemnicza jest w Rosji zakazana.
OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO:
Autorka/Autor: asty
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock