Rosyjska ambasada w Trypolisie została w środę zaatakowana przez nieznanych sprawców - podał rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Rosji. Nie ma ofiar.
- Doszło do strzelaniny i próby przedostania się na terytorium rosyjskiej ambasady w stolicy Libii, Trypolisie - powiedział Aleksander Łukaszewicz w rosyjskiej telewizji.
Dyplomatyczne źródło w Libii podało, że strażnicy zaczęli strzelać, by rozproszyć tłum około 60 osób, które usiłowały wedrzeć się do ambasady. Teren jednak został szybko zabezpieczony.
Nie ma rannych wśród personelu dyplomatycznego.
"Sytuacja opanowana"
Jak podała agencja ITAR-TASS, napastnicy zrzucili rosyjską flagę. Sytuacja została szybko opanowana.
W ubiegłym roku bojownicy powiązani z Al-Kaidą zaatakowali konsulat USA w Bengazi. W ataku zginął ambasador Christopher Stevens oraz trzech innych Amerykanów.
Autor: /jk / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY-SA) | Leonid Gonchar