Były szef saudyjskiego wywiadu: zamiast walki polecam Palestyńczykom obywatelskie nieposłuszeństwo

Źródło:
PAP

Były szef wywiadu Arabii Saudyjskiej książę Turki Al-Faisal potępił ataki palestyńskiego Hamasu na cywilów. Podczas przemowy na Uniwersytecie Rice w Houston stwierdził, że jego zdaniem najlepszą opcją dla Palestyńczyków jest wyrażenie "oporu i nieposłuszeństwa obywatelskiego". - To doprowadziło do upadku Imperium Brytyjskiego w Indiach i Imperium Sowieckiego w Europie Wschodniej - przypomniał.

Al-Faisal, który we wtorek przemawiał w amerykańskim Baker Institute for Public Policy na Uniwersytecie Rice w Houston, potępił ataki palestyńskiego Hamasu na cywilów "bez względu na ich wiek i płeć", ponieważ działania te "są sprzeczne z islamskimi zakazami wyrządzania krzywdy ludności cywilnej i profanacji miejsc kultu".

- Ale w równym stopniu potępiam masowe bombardowania przez Izrael niewinnych cywilów Palestyny w Gazie i próbę wypędzenia ich na Synaj - oświadczył w przemówieniu opublikowanym na portalu saudyjskiej gazety "Arab News".

Były szef wywiadu Arabii Saudyjskiej powiedział, że choć wszystkie okupowane ludy mają prawo do oporu, również zbrojnego, to on osobiście woli inną opcję: "oporu i nieposłuszeństwa obywatelskiego". Zdaniem księcia Turkiego Al-Faisala to właśnie "doprowadziło do upadku Imperium Brytyjskiego w Indiach i Imperium Sowieckiego w Europie Wschodniej".

Były szef wywiadu Arabii Saudyjskiej potępia obie strony konfliktu

- W tym konflikcie nie ma bohaterów. Tylko ofiary - powiedział książę, który odniósł się również do wydarzeń ostatnich dni.

Al-Faisal stwierdził, że obie strony konfliktu zasługują na potępienie. Jego zdaniem poprzez swój atak na cywili Hamas pozwolił "niepopularnemu izraelskiemu rządowi" na zajęcie pozycji wyższości moralnej. Przypominając palestyńskie ofiary konfliktu, stwierdził, że "rozlew krwi musi się skończyć".

Potępił też "zachodnich polityków za wylewanie łez, gdy Izraelczycy są zabijani przez Palestyńczyków", ale "nie chcących nawet wyrazić żalu, gdy Izraelczycy zabijają Palestyńczyków".

Atak Hamasu na Izrael

7 października terroryści z Hamasu przekroczyli granicę Gazy i dotarli do izraelskich osiedli, zabijając ponad tysiąc dwustu mieszkańców i uprowadzając około 200 osób, w tym kobiet, dzieci i seniorów, którzy mają służyć im jako zakładnicy.

Izrael w odpowiedzi poprzysiągł zniszczyć Hamas i jego zlokalizowaną w Strefie Gazy infrastrukturę. Od tej pory następuje obustronna wymiana ognia, a Strefa Gazy jest regularnie bombardowana.

Autorka/Autor:asty//mm

Źródło: PAP