100 tysięcy ludzi bez prądu. "Na Rosję należy wywierać presję"

Źródło:
PAP, Reuters
Sikorski: Ukraina już ma gwarancje bezpieczeństwa, które okazały się puste
Sikorski: Ukraina już ma gwarancje bezpieczeństwa, które okazały się puste
wideo 2/4
Sikorski: Ukraina już ma gwarancje bezpieczeństwa, które okazały się puste

Dzisiaj ponad 100 tysięcy osób w Mikołajowie zostało pozbawionych ogrzewania po tym, jak rosyjski dron Shahed uderzył w krytyczną infrastrukturę miasta - przekazał w niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że to kolejny dowód na to, że Rosjanie prowadzą wojnę przeciwko ludności cywilnej. Dodał, że "ci, którzy naprawdę szukają pokoju i przygotowują się do negocjacji, nie postępują w ten sposób". 

W sobotę na frontach Ukrainy doszło do 250 starć bojowych. Według projektu Deep State, który nanosi na mapy pozycje walczących stron, był to najcięższy dzień na polu bitwy w Ukrainie od początku tego roku. W tym samym czasie w Monachium odbywała się konferencja bezpieczeństwa, a jednym z kluczowych tematów szczytu było zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej.

CZYTAJ TEŻ: Światowi przywódcy w Monachium. "Sprawy wagi najwyższej" 

"Dzisiaj ponad 100 000 osób w Mikołajowie zostało pozbawionych ogrzewania po tym, jak rosyjski dron Shahed uderzył w krytyczną infrastrukturę miasta. Zwykłe ukraińskie miasto. Zwykła cywilna infrastruktura. Nie ma to nic wspólnego z działaniami wojennymi ani sytuacją na linii frontu. To kolejny wyraźny dowód na to, że Rosjanie prowadzą wojnę przeciwko naszym ludziom i przeciwko samemu życiu na Ukrainie" - poinformował w niedzielnym wpisie prezydent Ukrainy. 

"Ci, którzy naprawdę szukają pokoju i przygotowują się do negocjacji, nie postępują w ten sposób" - zaznaczył. 

Prezydent Zełenski zapewnił, że służby pracują nad usunięciem awarii, by przywrócić dostawy ogrzewania.

Wcześniej premier Denys Szmyhal poinformował, że Rosjanie zaatakowali w Mikołajowie ciepłownię, by wywołać katastrofę humanitarną.

- Wróg uszkodził miejską elektrociepłownię. Zrobiono to celowo, aby pozostawić ludzi bez ciepła w temperaturach poniżej zera i doprowadzić do katastrofy humanitarnej – oświadczył szef ukraińskiego rządu.

Mikołajów na południu UkrainyGoogle

"Na Rosję należy wywierać presję"

Zełenski w niedzielnym wpisie zapewnił, że Ukraina będzie nadal współpracować z partnerami, aby "wzmocnić obronę przed takimi atakami". "A wszyscy partnerzy muszą współpracować na wszystkich szczeblach, aby zapobiec przeciąganiu tej wojny przez Rosję lub uczynieniu zagrożenia dla życia trwałym. Na Rosję należy wywierać presję, aby zaprowadziła pokój" - zaapelował prezydent Ukrainy.

"Niedawny atak Shaheda na schron w elektrowni jądrowej w Czarnobylu, ten atak na Mikołajów i wszystkie inne podobne rosyjskie ataki muszą spotkać się z silną odpowiedzią – ze ściślejszą koordynacją między wszystkimi partnerami i zjednoczonymi wysiłkami, aby zmusić Rosję do pokoju" - przekonywał.

W nocy z czwartku na piątek rosyjski dron uderzeniowy trafił w sarkofag nad zniszczonym w katastrofie w 1986 roku reaktorem elektrowni jądrowej w Czarnobylu. Państwowa Agencja Atomistyki informowała, że incydent nie miał wpływu na sytuację radiacyjną w Polsce.

CZYTAJ TEŻ: Rosyjski dron uderzył w sarkofag elektrowni w Czarnobylu. Komunikat Państwowej Agencji Atomistyki

Negocjacje w sprawie pokoju w Ukrainie

Podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa generał Keith Kellogg, wysłannik USA ds. Ukrainy i Rosji, powiedział, że kraje europejskiej nie będą bezpośrednio uczestniczyć w negocjacjach pokojowych między Rosją a Ukrainą. Na początku tygodnia Waszyngton wysłał również do państw europejskich ankietę z pytaniami o gwarancję bezpieczeństwa dla Kijowa.

W poniedziałek w Paryżu odbędzie się nieformalny szczyt poświęcony bezpieczeństwu europejskiemu. Pałac Elizejski potwierdził, że zaproszenie otrzymali przywódcy Wielkiej Brytanii, Włoch, Polski, Hiszpanii, Danii, Holandii oraz Niemiec. W szczycie mają uczestniczyć też przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oraz sekretarz generalny NATO Mark Rutte.

CZYTAJ TEŻ: Waszyngton wysłał ankietę. Wiadomo, o co pyta Europejczyków

Autorka/Autor:os/kg

Źródło: PAP, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Reuters