Wenezueli potrzebne są wolne i uczciwe wybory - napisał w związku z wielkimi antyrządowymi protestami w tym kraju, w wystosowanym w czwartek oświadczeniu przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani.
"W świetle dramatycznych protestów w Wenezueli jest oczywiste, że naród wenezuelski ma dość nielegalnego reżimu Maduro, który nie został wybrany na prezydenta w wolnych i uczciwych wyborach, i trzyma się władzy, podczas gdy opozycja jest więziona. W obliczu ogólnego niezadowolenia Maduro musi odjeść" - oświadczył przewodniczący Parlamentu Europejskiego.
Jak dodał, Parlament Europejski podczas przyszłotygodniowej sesji plenarnej omówi sytuację w Wenezueli i przyjmie kolejną rezolucję w tej sprawie. Jest to dziewiąta rezolucja poświęcona temu latynoamerykańskiemu krajowi od początku kadencji.
"Jesteśmy zaniepokojeni ryzykiem przemocy"
Tajani wskazał, że rozmawiał telefonicznie z przewodniczącym parlamentu Wenezueli Juanem Guaido, informując go o poparciu ze strony PE.
"Przewodniczący Juan Guaido jest jedynym instytucjonalnym rozmówcą w Wenezueli, ponieważ ma demokratyczną legitymację. Jestem z nim w kontakcie i śledzimy dokładnie wydarzenia w Wenezueli. Jesteśmy zaniepokojeni ryzykiem przemocy i represji ze strony reżimu w obliczu masowych protestów" - wskazał Tajani.
Jego zdaniem w Wenezueli powinny odbyć się "wolne i wiarygodne wybory". "Unia Europejska i reszta wspólnoty międzynarodowej muszą zapewnić środki i swoje doświadczenie, by towarzyszyć tej transformacji, co spowoduje powrót do demokracji tak szybko, jak to możliwe" - stwierdził Tajani.
Dwóch prezydentów
W środę na ulice wielu wenezuelskich miast wyszli demonstranci, żądając ustąpienia socjalistycznego prezydenta Nicolasa Maduro i jego rządu. Lider wenezuelskiej opozycji, przewodniczący demokratycznie wybranego parlamentu Juan Guaido ogłosił się tymczasowym prezydentem kraju.
Opozycja oskarża prezydenta Maduro o doprowadzenie bogatego w surowce kraju do ruiny gospodarczej. 96 proc. swych przychodów Wenezuela czerpie ze sprzedaży ropy naftowej. Spadek cen surowców energetycznych w ostatnich latach znacznie pogłębił wenezuelski kryzys.
Autor: tmw/adso / Źródło: PAP