- Stany Zjednoczone wyślą do Iraku dodatkowych 560 żołnierzy, aby wesprzeć siły rządowe w ich sukcesach, które odnoszą w polu wojennym - zapowiedział w poniedziałek Biały Dom.
- Stany Zjednoczone i nasi koalicyjni partnerzy będą zaangażowani w wspieranie irackich sił, które podejmują walkę z tzw. Państwem Islamskim - zapowiedział rzecznik Białego Domu Josh Earnest. Zaznaczył, że mają wzmocnić sukcesy na polu walki, które odnosi iracka armia. Ash Carter, sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych, w czasie wizyty w Iraku podkreślał, że dodatkowe siły amerykańskie staną się istotnym wsparciem dla sił irackich w decydującym momencie walki. Planowane wzmocnienie zwiększy liczbę amerykańskich żołnierzy w Iraku do ok. 4650. W czasie wizyty poinformował, że USA i wojska międzynarodowej koalicji wykorzystają bazę irackich sił powietrznych Kajara, którą niedawno odbito z rąk dżihadystów, jako przyczółek w ofensywie na Mosul, bastion tzw. Państwa Islamskiego w Iraku. Baza mieści się ok. 60 km na południe od Mosulu.
Autor: kło/kk / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: US Army