Prowadził mimo dożywotniego zakazu. Kilka godzin później stanął przed sądem

Kierowca wpadł podczas kontroli trzeźwości (zdjęcie ilustracyjne)
"Nie bez przyczyny mają zakaz prowadzenia". Policjanci coraz częściej stosują wobec nich tryb przyspieszony
Źródło: Stefania Kulik/Fakty po Południu TVN24
28-letniego kierowcę zatrzymała do kontroli policja. Okazało się, że mieszkaniec Sokołowa Podlaskiego nie powinien w ogóle prowadzić auta. Ma "na koncie" dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Trafił przed sąd w trybie przyśpieszonym.

W środę rano policjanci z sokołowskiej drogówki w ramach akcji "Trzeźwy poranek" przeprowadzanej na ulicy Siedleckiej, zatrzymali do badania 28-letniego kierowcę volvo.

Mężczyzna jechał bez zapiętych pasów, "w policyjnych systemach szybko wyszło również na jaw, że na jego koncie widnieje dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych" - poinformowała w komunikacie młodszy aspirant Aleksandra Siemieniuk z Komendy Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim.

Szybko trafił przed sąd

Kierowca został zatrzymany rano, a już o godzinie trzynastej odbyło się posiedzenie sądu. 28-latek został skazany na osiem miesięcy więzienia oraz pięć tysięcy złotych grzywny na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Wyrok nie jest prawomocny.

Czytaj także: