Do zdarzenia doszło na jednej z ulic w Łodzi 21 października nad ranem. Tego dnia temperatura w całym mieście spadła poniżej zera. Szyby w większości zaparkowanych na zewnątrz pojazdów były białe od szronu. Serwis Stop Cham opublikował film, na którym widać skrajnie niebezpieczną sytuację. Kierujący osobowym fordem wyjechał na ulicę i - jak widać na nagraniu - nie widział, co dzieje się na drodze z powodu zaszronionej przedniej szyby. O mało nie doprowadził do czołowego zderzenia z innym samochodem. Na początku nagrania widać też, że kierowca użył wycieraczek, które usunęły część szronu, ale to i tak nic nie pomogło.
Surowe konsekwencje
Nagranie pokazaliśmy rzeczniczce Komendy Miejskiej Policji w Łodzi i poprosiliśmy ją o komentarz. - Doszło tutaj do spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, za co grozi mandat do pięciu tysięcy złotych i 10 punktów karnych. Jeżeli kierujący jechał ze zmrożoną szybą - co będziemy sprawdzać - grozi mu mandat do trzech tysięcy złotych - przekazała aspirant Kamila Sowińska. Sprawą zajmuje się wydział Wykroczeń i Przestępstw w Ruchu Drogowym Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Autorka/Autor: pk/tok
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Stop Cham