Ambasador USA: Broń chemiczna musi zniknąć z Syrii

Co dalej z syryjską bronią?
Co dalej z syryjską bronią?
tvn24
Abasador USA: broń chemiczna musi zniknąć z Syriitvn24

- Jesteśmy gotowi zrobić to, co jest konieczne, aby broń chemiczna została oddana przez Syrię - zapewnił w "Faktach po Faktach" Stephen Mull, ambasador USA w Polsce. Docenił także rolę ministra Sikorskiego w przygotowaniu planu dyplomatycznego rozwiązania ws. Syrii.

W ubiegłą sobotę Rosja i USA osiągnęły w Genewie porozumienie dotyczące eliminacji syryjskiej broni chemicznej. Zakłada ono, że oba kraje zwrócą się do Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej o wydanie w ciągu najbliższych kilku dni zgody na nadzwyczajne procedury służące "szybkiemu unicestwieniu syryjskiego programu broni chemicznej i ścisłemu zweryfikowaniu, że do tego doszło".

Zrobimy to, co jest konieczne

Ambasador pytany o to, czy USA wydadzą miliard dolarów na zniszczenie syryjskiej broni, odpowiedział, że "Stany Zjednoczone są właśnie w trakcie negocjowania rezolucji przy ONZ". Dodał, że także kwestia kosztów jest nadal negocjowana. - Jesteśmy gotowi zrobić to, co jest konieczne, aby broń chemiczna została oddana przez Syrię - zapewnił.

Na pytanie o to kto i gdzie zniszczy tę broń, odpowiedział, że w Nowym Jorku odbywają się spotkania dyplomatów z Radą Bezpieczeństwa. - Nasza pozycja od początku była bardzo konsekwentna. Prezydent Obama powiedział, że muszą być konsekwencje w reakcji do groźby użycia siły wojskowej - dodał.

Ambasador Stanów Zjednoczonych powiedział także, że "celem od początku tego kryzysu było to, że broń chemiczna musi zniknąć z Syrii". Dodał, że jeżeli Asad nie będzie miał broni chemicznej, wtedy nie będzie reakcji wojskowej ze strony USA. - To będzie dobry znak, jak nie będzie miał broni, to będzie postęp - powiedział.

Sikorski i stosunki z Rosją

W rozmowie został także poruszony wątek ministra Sikorskiego. - Sugestie ministra Sikorskiego ws. planu dyplomatycznego rozwiązania w Syrii miały bardzo wysoką wartość - zaznaczył Mull. Polski minister zasugerował, że Rosja powinna odegrać rolę w oddaniu broni chemicznej. Dodał jednak, że decydujący wpływ na politykę Stanów miała groźba reakcji wojskowej.

Stephen Mull wyraził także opinię o stosunkach panujących między Rosją a Stanami Zjednoczonymi. - Putin czasami mówił rzeczy, z którymi się zgadzamy. Od wielu lat Rosja jest ważnym partnerem dla Stanów, mamy wiele wspólnych interesów. Jak powiedział Ronald Regan, w dyplomacji i stosunkach międzynarodowych można ufać, ale trzeba weryfikować - mówił.

Tarcza i wizy

Zapytany o tarczę antyrakietową, która ma powstać w Polsce odpowiedział, że "na pewno będzie". - Nawet w czasie kryzysu nie było wątpliwości, że ten projekt będzie sfinansowany. Wszystko jest na czas, a plany są konkretne. Mieliśmy kilka zespołów militarnych, które były na północy Polski - powiedział. Zapewnił, że wszystko będzie w 2018 roku.

W rozmowie pojawiła się także kwestia wiz. Ambasador rozwiał nadzieje na szybkie usunięcie wiz do Stanów Zjednoczonych. - Mamy program bezwizowy i na razie Polska nie spełnia jego wymogów. Prezydent Obama powiedział prezydentowi Komorowskiemu, że jak Polska ich nie spełnia, to może są niesprawiedliwe i może trzeba je zmienić. Zaproponował zmianę w prawie. Senat już je uchwalił, teraz są w Izbie Reprezentantów - powiedział.

Autor: aw//gak / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Tagi:
Raporty: