Północnoafrykański odłam Al-Kaidy przetrzymuje dwóch austriackich turystów, porwanych w Tunezji 22 lutego - poinformowała w poniedziałek arabska telewizja Al-Dżazira.
Stan Austriaków jest dobry - zapewnił Salah Abou-Mohammad, mężczyzna, który w wyemitowanym przez stację nagraniu podawał się za rzecznika ugrupowania. Abou-Mohammad doprecyzował, że porwanymi są pielęgniarka i doradca.
Terroryści nie ujawnili jeszcze, czego żądają za uwolnienie Austriaków. Ich rzecznik ostrzegł też, że ręka mudżahedinów może dosięgnąć każdego obcokrajowca na tunezyjskiej ziemi.
Afryka Północna staje się coraz niebezpieczniejszym miejscem. W grudniu 2007 roku w Mauretanii nieznani dotąd sprawcy zamordowali czwórkę francuskich turystów. Zdaniem władz mauretańskich była to zbrojna bojówka BAQMI - powiązana z Al-Kaidą islamskiej organizacji działającej w północnej Afryce.
Wydarzenia te spowodowały odwołanie Rajdu Dakar 2008.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24