Areszty domowe dla wracających z Syrii dżihadystów?


Agencja AFP powołując się na źródła rządowe podaje, że "powracający z Syrii obywatele Francji mogą być umieszczani w aresztach domowych". Brytyjska bulwarówka "The Daily Mirror" pisze z kolei, że "właściciele paryskiego klubu Bataclan dostawali pogróżki od terrorystów już wcześniej, z powodu zbieranych pieniędzy dla armii izraelskiej".

Brytyjska bulwarowa gazeta "The Daily Mirror" powołuje się własne źródła.

Informuje, że zagrożenie nastąpiło po zorganizowaniu w klubie Bataclan, gdzie w wyniku ataku terrorystycznego zginęło 89 osób, kilku akcji charytatywnych, w ramach których zbierano pieniądze dla armii izraelskiej. Jak podaje, inicjatorami akcji była żydowska organizacja French Jewish Migdal.

"Dziesięciu zamaskowanych i uzbrojonych bojowników wtargnęło do sali koncertowej i zażądało spotkania z szefami klubu. Potem zaczęli grozić pracownikom ochrony: 'Będziecie płacić za akcje! Następnym razem rozmów nie będzie'" - napisała "The Daily Mirror". Nie sprecyzowała jednak, kiedy dokładnie ten incydent miał miejsce.

Gazeta zauważa, że francuska policja została o nim poinformowana.

"Dzierżawili ją Żydzi"

Wcześniej francuski tygodnik "Le Point" ujawnił, że sala koncertowa Bataclan, która stała się główną scenerią ataku terrorystów w Paryżu, od dawna była na celowniku terrorystów, ponieważ "dzierżawili ją Żydzi". "Le Point" przekazał, że podczas przesłuchań sprawców dokonanego w Kairze w 2009 r. zabójstwa francuskiego studenta, można było usłyszeć od członków grupy terrorystycznej "Dżajsz al-Islam" (Armia Islamu), że "mieli oni zamiar dokonać zamachu na tę salę będącą własnością żydowskich przedsiębiorców".

Wyznanie to jest na nagraniach dokonanych przez francuską Dyrekcję Generalną Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DCRI). Już w latach 2007-2008 ta paryska sala była na celowniku skrajnych ugrupowań, ponieważ urządzały tam konferencje organizacje żydowskie, a także izraelska Policja Graniczna.

"Areszt domowy"

Tymczasem francuska agencja AFP, powołując się na źródła rządowe informuje, że powracający z Syrii obywatele Francji mogą być umieszczani w aresztach domowych i poddani ścisłej kontroli.

Rozmówca agencji powiedział, że sprawa wprowadzenia "drakońskich środków" jest omawiana na "najwyższym szczeblu" i że środki zostaną wprowadzone, by zapobiec ewentualnym nowym atakom terrorystycznym.

W zamachach w Paryżu, dokonanych 13 listopada, zginęło 129 osób, a ponad 300 zostało rannych.

Autor: tas//gak / Źródło: AFP, mirror.co.uk, UNIAN

Raporty: