Wojskowa defilada pomimo pandemii. "To dla nas świętość. Nie mogliśmy inaczej"

Źródło:
PAP

Władze Białorusi nie zrezygnowały z przeprowadzenia defilady z okazji 9 maja mimo trwającej w kraju pandemii COVID-19. - To dla nas świętość. Nie mogliśmy inaczej – mówił podczas uroczystości w Mińsku prezydent Alaksandr Łukaszenka. - Niedopuszczalna jest dla nas nawet myśl, by sprzeniewierzyć się tradycji, która już 75 lat sławi historię wielkiego czynu zwycięzców - oświadczył.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

- To jest dla nas święty dzień – powiedział Łukaszenka, rozpoczynając uroczystości z okazji 9 maja. Tego dnia Białoruś obchodzi rocznicę zwycięstwa ZSRR w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej (1941-1945).

- Nie chodzi o demonstrację siły, lecz o oddanie hołdu pamięci – podkreślił Łukaszenka, mówiąc o defiladzie.

"Niedopuszczalna jest dla nas nawet myśl, by sprzeniewierzyć się tradycji"

- Tragedia narodu białoruskiego, który niósł na swych barkach tytaniczne brzemię strat i zniszczeń najbrutalniejszej wojny XX wieku, jest nieporównywalna z jakimiś trudnościami dnia dzisiejszego. Niedopuszczalna jest dla nas nawet myśl, by sprzeniewierzyć się tradycji, która już 75 lat sławi historię wielkiego czynu zwycięzców – oświadczył Łukaszenka.

Według prezydenta Białorusi ze względu na dług wobec swych przodków Białorusini "nie mogli postąpić inaczej", jak tylko zorganizować uroczystości.

W paradzie tradycyjnie wzięli udział żołnierze. Odbył się pokaz techniki wojskowej.

Jedyny kraj na obszarze byłego ZSRR, który świętuje w taki sposób

Białoruś jest jedynym krajem na obszarze byłego ZSRR, który świętuje 75. rocznicę zakończenia wojny, jak gdyby nic się nie zmieniło. Główne obchody przeniosła nawet Rosja, która czuje się główną spadkobierczynią dziedzictwa ZSRR.

75 SAMOLOTÓW I ŚMIGŁOWCÓW NA 75. ROCZNICĘ. DEFILADA LOTNICZA NAD MOSKWĄ >>>

Łukaszenka mówił wcześniej, że "nikogo na defiladę nie należy ciągnąć siłą".

Na trybunach obecni byli zarówno kombatanci, jak i przedstawiciele białoruskiej administracji. W obchodach wzięli udział także m.in. ambasadorowie państw poradzieckich. Nie było dyplomatów z większości krajów UE.

Widzów było mniej niż zazwyczaj w czasie takich uroczystości – ocenił portal TUT.by.

Ambasador Polski Artur Michalski 8 maja złożył kwiaty na cmentarzu wojskowym w Mińsku i w krypcie Cerkwi Wszystkich Świętych, gdzie spoczywają prochy poległych na frontach wojny.

Apelowano o odwołanie parady

Do odwołania parady na Białorusi apelowali m.in. sygnatariusze internetowej petycji. Rezygnacja z wszelkich imprez masowych, sprzyjających rozprzestrzenianiu się wirusa, była kluczowym zaleceniem dla Białorusi ze strony Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).

CICHE CEREMONIE W CIENIU PANDEMII. ŚWIAT W ROCZNICĘ ZAKOŃCZENIA II WOJNY ŚWIATOWEJ >>>

- Jesteśmy bardzo zaniepokojeni możliwymi negatywnymi konsekwencjami przeprowadzenia takiego masowego przedsięwzięcia w czasie epidemii – mówił agencji BiełaPAN przedstawiciel krajowego biura WHO Batyr Bierdykłyczew. - Szczególnie martwi nas możliwy udział osób starszych, wśród których odnotowano ciężki przebieg i wysoki współczynnik śmiertelności z powodu COVID-19 – podkreślił.

Wieczorem w Mińsku ma się rozpocząć kolejna impreza masowa – jubileuszowy koncert.

Oficjalny bilans pandemii

Według najnowszych danych na Białorusi potwierdzono 21 101 zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2.

Zmarło 121 osób, a za wyleczonych uznaje się 5 484 pacjentów.

Autorka/Autor:pp//dap

Źródło: PAP