43 318 osób poniosło śmierć, a 27 838 uznano za zaginione na skutek przejścia w Birmie cyklonu Nargis, 3 maja - poinformowały w czwartek birmańskie radio i telewizja.
Oznacza to, że oficjalna liczba ofiar śmiertelnych i zaginionych wzrosła do 71 156. Dzień wcześniej mówiono o 38 491 zabitych. Zachodni dyplomaci i przedstawiciele Organizacji Narodów Zjednoczonych szacują liczbę ofiar na 100 tysięcy.
Brytyjski minister ds. rozwoju międzynarodowego Douglas Alexander twierdzi nawet, powołując się na organizacje charytatywne, że bilans ofiar śmiertelnych i zaginionych może przekroczyć 200 tysięcy.
Śmiercionośna fala
Zdaniem specjalistów najbardziej śmiercionośna okazała się fala, która towarzyszyła huraganowi, a nie wiejący w prędkością prawie 200 km/h wiatr.
Wielu ofiar tragedii dałoby się uniknąć, gdyby rządząca krajem junta zignorowała ostrzeżenie indyjskich meteorologów, który informowali o zbliżającym się niebezpieczeństwie na dwie doby przed uderzeniem.
Największa tragedia od 17 lat
Nargis zebrał najtragiczniejsze w Azji Południowo-Wschodniej żniwo od 1991 roku. Wtedy to Bangladesz spustoszył cyklon, który zabił co najmniej 141 tys. osób.
Źródło: PAP, lex.pl