Radosław Sikorski zapewnia, że nie jest kandydatem na szefa NATO, i nigdy nim nie był. Przeczy temu premier Donald Tusk, który twierdzi, że szef polskiej dyplomacji powinien być "poważnie brany pod uwagę". A z kolei "Dziennik" pisze, że Radosław Sikorski jest "rozbity" i załamany z powodu całego zamieszania, które pojawiło się wokół jego kandydatury.