5,8 tys. małych Chińczyków wciąż w szpitalach


Co najmniej 5,8 tys. dzieci nadal przebywa w szpitalach, po spożyciu mleka skażonego melaminą - podało w czwartek Ministerstwo Zdrowia Chin. Tymczasem władze starają się przywrócić zaufanie do rodzimych produktów mlecznych i organizują dla dziennikarzy wycieczki po "modelowych" mleczarniach.

Wszystkie dzieci cierpią na kamicę nerkową. Szóstka dzieci jest w stanie bardzo ciężkim. Chińskie władze uważają, że całej sytuacji winni są dostawcy, którzy mieli dodawać szkodliwy związek, by zafałszować badania jakości mleka i uzyskać w ten sposób wyższą cenę.

Wycieczka po mleczarniach

Władze czynią wszystko, by odzyskać zaufanie klientów do rodzimych produktów mlecznych i zapowiadają, że zrobią wszystko, by poprawić wizerunek swoich zakładów przetwórczych. Jednym z takich działań było zorganizowanie dla akredytowanych dziennikarzy wyprawy po mleczarniach w regionie autonomicznym Mongolii Wewnętrznej.

Sprawa mleka z dodatkiem melaminy podważyła na świecie wizerunek Chin jako producenta żywności. Łącznie ponad 30 państw zakazało importu chińskich produktów mlecznych i części słodyczy - w niektórych przypadkach zakaz objął całą żywność importowaną z Chin.

Melamina na całym świecie

Żywność skażoną melaminą wykryto już w wielu państwach. Artykuły mleczarskie wyprodukowane w Chinach trafiły do sklepów w Tajlandii, Wietnamie i Rosji.CZYTAJ WIĘCEJ

Na Słowacji melamina została wykryta na początku października. CZYTAJ WIĘCEJ

Po niej o skażonych ciastkach i cukierkach informowała Francja. CZYTAJ WIĘCEJ

Jednak nie tylko melamina truje w chińskiej żywności. W środę Japonia poinformowała o wycofaniu ze sklepów importowanej z Chin mrożonej fasolki, po tym jak zawartość pestycydów w produkcie okazała się 34,5 tysiąca razy wyższa niż dopuszczają to japońskie normy. CZYTAJ WIĘCEJ

Źródło: PAP