Parafia zaprasza na spotkanie z kandydatką na burmistrzynię. Kuria komentuje

To już ostatnie dni kampanii przed wyborczą dogrywką w wyborach samorządowych. Tam, gdzie w w pierwszej turze nie udało się wybrać wójtów, burmistrzów i prezydentów, wyborcy w najbliższą niedzielę, 21 kwietnia, ponownie pójdą do wyborów.

Tak będzie m.in. w Tyczynie w powiecie rzeszowskim na Podkarpaciu, gdzie o stanowisko burmistrza ubiega się Zofia Międlar-Mruk (KWW Zofii Międlar-Mruk "Gmina Tyczyn dla ciebie"), która w pierwszej turze zdobyła 30,18 procent głosów oraz Janusz Błotnicki (KWW Rozwój Gminy Tyczyn), którego poparło 27, 98 procent wyborców.

Kandydaci i kandydatki dwoją się i troją, aby przekonać do siebie wyborców. Rozwieszają banery, rozdają ulotki, organizują spotkania z mieszkańcami. Niektórzy mogą też liczyć na szczególne wsparcie - księży z miejscowych parafii.

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację od mieszkanki Tyczyna - niewielkiej miejscowości w powiecie rzeszowskim na Podkarpaciu - która poinformowała naszą redakcję, że proboszcz parafii pw. Świętej Katarzyny w Tyczynie miał zaangażować się w kampanię wyborczą. 

"W czasie mszy i przy wygłaszaniu parafialnych ogłoszeń lokalny ksiądz zaprasza na spotkania wyborcze z popieraną przez partię PiS kandydatką na burmistrza Tyczyna - Zofią Międlar-Mruk. Ogłoszenia są później publikowane na stronie internetowej parafii" - napisała internautka na Kontakt 24.

Sprawdziliśmy i faktycznie na stronie parafii pojawiła się zapowiedź spotkania z kandydatką na burmistrzynię Tyczyna, które zaplanowano w miejscowym domu kultury.

"Kandydat na Burmistrza Tyczyna Zofia Międlar-Mruk serdecznie zaprasza na spotkanie w Domu Kultury w Tyczynie 16 kwietnia tj. najbliższy wtorek o godz. 18.00" - czytamy na stronie parafii w Tyczynie.

Ksiądz Tomasz Nowak, rzecznik prasowy Archidiecezji Rzeszowskiej, pod którą podlega parafia w Tyczynie, w zachowaniu parafii nie widzi nic złego.

- Informacja o spotkaniu kandydatki na burmistrza nie wyczerpuje w pełni znamion agitacji wyborczej - nie zawiera bezpośredniej zachęty do głosowania na konkretną osobę - uczestnicy takiego spotkania sami sobie wyrobią opinię i sami podejmą decyzję - skomentował dla tvn24.pl ksiądz Tomasz Nowak, rzecznik prasowy Archidiecezji Rzeszowskiej.

To kolejna sytuacja, w której kościół katolicki - z założenia apolityczny - angażuje się w kampanię wyborczą. Kilka dni temu opisaliśmy sytuację, jaka miała miejsce w parafii na Dąbrówce w Sanoku. Miejscowy proboszcz zaapelował do wiernych z ambony, aby w niedzielę podczas głosowania "popatrzyli dobrze na nazwisko" obecnego burmistrza. Argumentem, który za tym przemawia - zdaniem duchownego - jest m.in. remont drogi prowadzącej do kościoła, którą sfinansował urząd miasta.

Jak przekazał nam rzecznik Archidiecezji Przemyskiej, pod którą podlega parafia na Dąbrówce, proboszcz został upomniany za swoje zachowanie.

Czytaj też: Kampania wyborcza podczas mszy. "Popatrzcie dobrze na to nazwisko"

Pierwsza tura wyborów odbyła się 7 kwietnia. Polki i Polacy wybrali radnych gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich oraz wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.

Tam, gdzie pierwsza tura nie przyniosła rozstrzygnięcia 21 kwietnia odbędzie się wyborcza dogrywka. Na Podkarpaciu do urn wyborczych ponownie pójdą mieszkańcy m.in. podrzeszowskiego Tyczyna, oraz Rzeszowa, Jasła, Tarnobrzega czy Sanoka.

Wyborcza dogrywka odbędzie się także m.in. we Wrocławiu, Krakowie, Gdyni i w Kielcach.

Czytaj też: W tych miastach odbędzie się druga tura wyborów