Sanok. Dyrektor szuka oszczędności, w planie likwidacja 10 łóżek na oddziale dziecięcym

Źródło:
tvn24.pl
Tadeusz P. usłyszał m.in. zarzut zabójstwa dziennikarza z Sanoka, Marka Pomykały
Tadeusz P. usłyszał m.in. zarzut zabójstwa dziennikarza z Sanoka, Marka PomykałyGoogle Maps
wideo 2/5
Sanok na PodkarpaciuGoogle Maps

Z oddziału dziecięcego w szpitalu w Sanoku (Podkarpacie) może zniknąć 10 łóżek. Decyzję podjął dyrektor szpitala i wpisał ją w plan naprawczy, który w najbliższym czasie trafi pod głosowanie radnych. Powodem jest brak pieniędzy. Ordynator pediatrii ma pomysł, jak zbilansować działalność oddziału, ale - aby to zrobić - najpierw trzeba zainwestować w specjalistyczny sprzęt, a na to placówki nie stać. Starosta o wsparcie zaapelował do lokalnych samorządów.

Dyrektor sanockiego szpitala szuka oszczędności. Zarząd powiatu, pod który podlega szpital, zobligował go do wdrożenia w placówce planu naprawczego. W dokumencie zaktualizowanym pod koniec września tego roku znalazł się zapis o likwidacji 10 łóżek na sanockiej pediatrii. Powodem, jak podkreśla Grzegorz Panek, są przede wszystkim oszczędności, ale nie tylko. - Te łóżka stoją puste - mówi nam dyrektor Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Sanoku.

"Puste łóżka nie zarabiają, lecz generują koszty"

W przypadku oddziałów dziecięcych, z uwagi na sezonowość zachorowań dzieci, zalecany przez Ministerstwo Zdrowia optymalny wskaźnik obłożenia łóżek wynosi około 70 procent. W przypadku sanockiej pediatrii wskaźnik ten kształtuje się na poziomie poniżej 50 procent. - Dlatego przewidziano w bieżącej aktualizacji planu naprawczego redukcję łóżek na oddziale dziecięcym - wyjaśnia Panek. I dodaje: - Puste łóżka nie zarabiają, lecz generują koszty. Winna jest demografia, na którą jako szpital nie mamy wpływu. Rodzi się mniej dzieci, więc automatycznie mniej trafia ich do nas na oddział. 

Jak informuje, coraz więcej zabiegów medycznych można też wykonywać w trybie jednodniowym, a obecne możliwości lecznicze i terapeutyczne pozwalają na skrócenie hospitalizacji i pobytu pacjentów w szpitalu. - Tym samym mniej dzieci, trafia do nas na oddział i są krócej hospitalizowane. Musimy reagować na te zmiany i dopasować się do nowej sytuacji - wyjaśnia. 

Czytaj też: Koniec porodówki w szpitalu Orłowskiego? Rodzące odsyłane do innych placówek

Jak wskazuje, od liczby łóżek uzależniona jest także liczba personelu w tym pielęgniarskich etatów, a to generuje kolejne koszty. - Można przyjąć, że obecnie zatrudniamy osiem dodatkowych pielęgniarek, które przypisane są do tak zwanych pustych łóżek - mówi. - Szpital jest w trudnej sytuacji finansowej, a ja muszę patrzeć na ekonomię, jestem do tego zobligowany przez zarząd powiatu, który jest organem założycielskim naszego szpitala - dodaje. 

Dyrektor zapewnia, że redukcja łóżek nie odbędzie się kosztem pielęgniarek

Jednocześnie, jak zapewnia dyrektor, redukcja łóżek nie pociągnie za sobą redukcji pielęgniarskich etatów. - Część pielęgniarek w szpitalu przechodzi na emeryturę, pielęgniarki z pediatrii mogą być przesunięte na inne oddziały - mówi Panek.

Jak zwraca uwagę dyrektor, istotnym czynnikiem przy podejmowaniu przez niego decyzji o planie redukcji łóżek na pediatrii były też wymogi unijne i krajowe np. Fundusz Medyczny, które premiują oddziały z największym obłożeniem. - I może być tak, że aplikując o potrzebne środki - dedykowane dla na przykład oddziału dziecięcego - nie dostaniemy ich właśnie ze względu na to, że te 10 łóżek stoi pustych. Trzeba się więc zastanowić, tak na przyszłość, czy trzymanie tych łóżek nam się zwyczajnie opłaca - mówi Panek.

- Oczywiście nasze działanie w przyszłości może być także odwrotne, jak zajdzie taka potrzeba to jesteśmy w stanie niezwłocznie zwiększyć liczbę łóżek dziecięcych i zapewnić odpowiednią ilość personelu według norm - twierdzi. 

Z sanockiej pediatrii może zniknąć 10 łóżek. tvn24.pl

Likwidacja łóżek była już omawiana na posiedzeniu Rady Społecznej Szpitala, która zaopiniowała ten zamiar negatywnie.

Ordynator ma pomysł, jak zwiększyć obłożenie i dochody na oddziale

Podczas ostatniej sesji rady powiatu, w trakcie której omawiano temat kondycji finansowej sanockiego szpitala i planu naprawczego, który ma być wdrożony w tej placówce, ordynator pediatrii Przemysław Galej oraz pracownicy jego oddziału stanowczo sprzeciwili się redukcji liczby łóżek. - Jesteśmy jednym z najlepiej funkcjonujących oddziałów, mamy świetnie wykształconą kadrę, specjalistów, cały czas się rozwijamy - argumentowali. 

W ciągu dwóch ostatnich lat przy sanockiej pediatrii powstała poradnia neurologiczna dla dzieci - jedna z nielicznych na Podkarpaciu oraz punkt pobrań badań dla dzieci. - Robimy wszystko, aby objąć naszych podopiecznych fachową opieką i pomocą. Nie może być tak, że likwiduje się coś, co dobrze funkcjonuje - zwraca uwagę Galej. 

Czytaj też: W szpitalu co miesiąc brakuje ponad miliona złotych. "Wyceny są wzięte z sufitu"

Jak podkreśla, zamiast likwidować łóżka, należy zainwestować w nowy sprzęt, który pozwoli rozszerzyć działalność oddziału. - Chodzi o zakup aparatu EEG do badania czynności fal mózgowych. Mamy na oddziale dwóch lekarzy specjalistów posiadających certyfikowane kwalifikacje do wykonywania specjalistycznych badań w tym zakresie. Dzięki temu stalibyśmy się drugim ośrodkiem na Podkarpaciu, w którym wykonuje się specjalistyczne badania głowy u dzieci, a to na pewno przełożyłoby się na obłożenie oddziału i poprawę jego sytuacji finansowej, o co zabiega dyrektor naszego szpitala - mówi nam ordynator. 

Jak dodaje, diagnostykę można też rozszerzyć o możliwość wykonywania badań USG głowy z dedykowaną głowicą. Taki sprzęt od kilku dni znajduje się na oddziale. - To unikatowe badanie, którego nie wykonuje się w ościennych powiatach - twierdzi.

Ale jak podkreśla, oba rozwiązania będzie można wdrożyć tylko wtedy, gdy będą dostępne wolne łóżka dla dzieci przyjmowanych do diagnostyki. - Te 30 łóżek jest nam właśnie po to potrzebne, abyśmy mogli wykonywać diagnostykę w sposób ciągły. Przy 20 łóżkach to będzie bardzo utrudnione, a w większości przypadków niemożliwe - uważa Galej.

Jak szacuje, wdrożenie tych dwóch rozwiązań pozwoli na tyle zwiększyć dochody oddziału, aby jego działalność się bilansowała. 

Starosta: szukamy pieniędzy na zakup EEG

Wniosek o zakup sprzętu wpłynął już do Starostwa Powiatowego w Sanoku. Dyrektor szpitala wystąpił o dofinansowanie w kwocie 110 tysięcy złotych, czyli tyle, ile kosztuje aparat EEG. - Analizujemy ten wniosek. Musimy sprawdzić, jak stoimy z finansami. Jest koniec roku, kończymy i rozliczamy inwestycje. Do niektórych musieliśmy dokładać pieniądze, zatem zanim podejmiemy decyzję, musimy wszystko policzyć i sprawdzić, czy my te pieniądze mamy w budżecie - przyznaje Stanisław Chęć, starosta sanocki.

Wsparcia finansowego szuka też w sąsiednich samorządach. - Mamy świadomość, że ten sprzęt jest potrzebny, dlatego rozmawiamy także z wójtami i burmistrzami ościennych gmin, aby wsparli szpital w zakupie sprzętu. Temat odbierają pozytywnie, więc mam nadzieję, że uda nam się zebrać potrzebną kwotę - mówi nam starosta.

Zapis dotyczący likwidacji 10 łóżek na sanockiej pediatrii nadal jest w planie naprawczym sanockiego szpitala. Dokument będzie w najbliższym czasie poddany pod głosowanie radnych. Pediatria jest jedynym oddziałem, na którym dyrektor zaplanował likwidację łóżek. 

Autorka/Autor:Martyna Sokołowska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Tradycyjna już rywalizacja ogromnych traktorów w przeciąganiu liny czy wystawa fotograficzna opowiadająca o przyjaźni, która zaczęła się na dziecięcym oddziale onkologicznym - to tylko niektóre z momentów 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, które zapamiętamy na długo. Wolontariusze działali prężnie nie tylko w Polsce, ale i w wielu krajach na całym świecie. Grano w Tokio, Waszyngtonie czy na Bali.

33. Finał WOŚP. Momenty, które zapamiętamy na długo

33. Finał WOŚP. Momenty, które zapamiętamy na długo

Źródło:
tvn24.pl

Deklarowana kwota, jaką Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zebrała podczas 33. Finału, wyniosła rekordowe 178 531 625 złotych. Środki z tegorocznej zbiórki pod hasłem "Gramy na zdrowie!" zostaną przeznaczone na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej.

WOŚP 2025. Kwota na koniec 33. Finału

WOŚP 2025. Kwota na koniec 33. Finału

Źródło:
tvn24.pl

1 300 000 złotych - za taką kwotę wylicytowano w niedzielę na zakończenie 33. Finału WOŚP Złote Serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Najwyższa kwota, jaką w ramach aukcji zaoferowano za Złotą Kartę Telefoniczną, wyniosła 100 000 złotych.

WOŚP 2025. Zawrotna kwota za Złote Serduszko WOŚP

WOŚP 2025. Zawrotna kwota za Złote Serduszko WOŚP

Źródło:
tvn24.pl

Kolumbia zgodziła się przyjąć deportowanych ze Stanów Zjednoczonych migrantów - poinformował w oświadczeniu sekretarz prasowy Białego Domu w niedzielę wieczorem. Wcześniej prezydent Kolumbii Gustavo Petro ogłosił 25-procentowe cła na import z USA. Była to odpowiedź na taryfy, restrykcje wizowe i sankcje nałożone na Kolumbię przez prezydenta Donalda Trumpa za odmowę przyjęcia lotów deportujących.

Jest oświadczenie Białego Domu po prezydenckim spięciu. Nie będzie wojny celnej

Jest oświadczenie Białego Domu po prezydenckim spięciu. Nie będzie wojny celnej

Źródło:
PAP

Sfałszowane wybory na Białorusi po raz kolejny pokazują, że reżim boi się woli narodu - oświadczyła w niedzielę Swiatłana Cichanouska, przebywająca na emigracji liderka białoruskiej opozycji. Szefowa unijnej dyplomacji zapowiada kolejne sankcje dla Białoruś, a Radosław Sikorski kpi ze "słabego" wyniku Łukaszenki. Według badania exit poll na Alaksandra Łukaszenkę miało zagłosować 87,6 procent wyborców.

"Wybory" na Białorusi. "Tylko 87,6 procent kocha swojego baćkę?!"

"Wybory" na Białorusi. "Tylko 87,6 procent kocha swojego baćkę?!"

Źródło:
PAP

Deklarowana kwota, jaką Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zebrała podczas 33. Finału, wyniosła rekordowe 178 531 625 złotych. Ministrowie wydali oświadczenie po tragedii w Siedlcach. Są sondażowe wyniki po "wyborach" prezydenckich na Białorusi. Jannik Sinner zwyciężył w Australian Open. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 27 stycznia.

Zawrotna kwota WOŚP, oświadczenie ministrów, kapitulacja zimy

Zawrotna kwota WOŚP, oświadczenie ministrów, kapitulacja zimy

Źródło:
TVN24

W Niemczech miała być praca, a było zmuszanie do brania kredytów i popełniania przestępstw. Gang brutalnie wykorzystywał bezdomnych. Jeden z nich uciekł, dostał się do Polski i zawiadomił służby. Policja zorganizowała zasadzkę, w która wpadła para Rumunów działająca w zorganizowanej grupie.

Werbowali osoby do pracy w Niemczech, a potem zmuszali je do żebractwa i popełniania przestępstw

Werbowali osoby do pracy w Niemczech, a potem zmuszali je do żebractwa i popełniania przestępstw

Źródło:
Fakty TVN

Szwecja wszczęła dochodzenie w sprawie podejrzenia poważnego sabotażu po uszkodzeniu kabla telekomunikacyjnego na Morzu Bałtyckim. Statek podejrzany o dokonanie sabotażu został zajęty - poinformowała w niedzielę szwedzka prokuratura.

Dochodzenie i zajęty statek po incydencie na Bałtyku

Dochodzenie i zajęty statek po incydencie na Bałtyku

Źródło:
PAP, tvn24.pl

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy był wypełniony kwestami, biegami, koncertami, a przede wszystkim uśmiechem i pozytywną energią. Zamknęliśmy te chwile w 47-sekundowym wideo.

33. Finał WOŚP w niecałą minutę

33. Finał WOŚP w niecałą minutę

Źródło:
tvn24.pl

Oboje chorowali. Oboje leczyli się w białostockim szpitalu. I tam właśnie się poznali i stali sobie bliscy. Olek i Basia to bohaterowie wystawy fotograficznej "Państwo Kluseczkowie", która pokazuje, jak rozwijała się ich przyjaźń, gdy walczyli z białaczką. - Pewnego dnia Olek zapytał Basię, czy zostanie jego narzeczoną. Odpowiedziała: tak, mój Kluseczku. Od tego momentu zaczęli siebie nawzajem nazywać "Kluseczkami". Tak zaczęła się ich historia - wspominała mama chłopca Paulina Obzejta.

"Olek zapytał Basię, czy zostanie jego narzeczoną. Odpowiedziała: tak, mój Kluseczku"

"Olek zapytał Basię, czy zostanie jego narzeczoną. Odpowiedziała: tak, mój Kluseczku"

Źródło:
TVN24

- Jest radośnie, bajkowo, kosmicznie - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Lidia Niedźwiedzka-Owsiak, członkini zarządu i dyrektorka do spraw medycznych Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, o atmosferze panującej podczas 33. Finału. Zapytana, jakie marzenie posłałby ze Światełkiem do Nieba, odpowiedziała: - Prosiłabym o spokój, o to, by nam nie przeszkadzać, byśmy mogli sobie dalej działać i robić te ważne i dobre rzeczy.

Lidia Niedźwiedzka-Owsiak: prosiłabym o to, by nam nie przeszkadzać

Lidia Niedźwiedzka-Owsiak: prosiłabym o to, by nam nie przeszkadzać

Źródło:
TVN24
Wysoko na liście nowotworów u dzieci. "Biały odblask powinien zaniepokoić"

Wysoko na liście nowotworów u dzieci. "Biały odblask powinien zaniepokoić"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rządzący na Białorusi od 31 lat Alaksandr Łukaszenka zdobył 87,6 procent głosów w "wyborach" prezydenckich - podały białoruskie media państwowe, powołując się na wyniki exit poll. Głosowanie nie jest uznawane za demokratyczne przez białoruską opozycję i Zachód.

"Bez-wybory" na Białorusi. Podano wyniki exit poll

"Bez-wybory" na Białorusi. Podano wyniki exit poll

Źródło:
PAP

Leo ma 14 lat i ciążącą na nim klątwę Ondyny. Ta potoczna nazwa nieuleczalnej choroby CCHS dobrze oddaje jej potworny charakter: organizm chorego zapomina o oddychaniu. 12 lat temu o klątwie usłyszał cały świat, po tym, jak nominowany do Oscara został film "Nasza klątwa" - dokument pokazujący codzienność dwuletniego wówczas chłopca nagrany przez jego rodziców. Cichym bohaterem tej historii jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. - Serduszko WOŚP towarzyszyło nam non stop od momentu urodzin Leosia - wspomina mama chłopca Magdalena Hueckel.

Leosia od narodzin ratował sprzęt WOŚP, dalej czeka na lek. "Jeśli przyśnie na nudnym filmie, to umrze"

Leosia od narodzin ratował sprzęt WOŚP, dalej czeka na lek. "Jeśli przyśnie na nudnym filmie, to umrze"

Źródło:
tvn24.pl

Za kraty trafili z różnych powodów. Część z nich - oprócz odsiadki wyroku - chce też w inny sposób spłacić swój dług wobec społeczeństwa. W więzieniu, gdzie wolnego czasu mają wiele, odkrywają swoje talenty i przygotowują prace, które później przekazują na aukcje Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. - Jeśli możemy zrobić coś pozytywnego dla społeczeństwa, to czemu nie? - mówią Ryszard i Krzysztof, którzy odsiadują wyroki w Zakładzie Karnym w Łupkowie.

"Zrobili złe rzeczy, ale w każdym z nich jest pierwiastek dobra"

"Zrobili złe rzeczy, ale w każdym z nich jest pierwiastek dobra"

Źródło:
tvn24.pl

"Słowa, które usłyszeliśmy od głównych aktorów wiecu AfD o 'wielkich Niemczech' i 'konieczności zapomnienia o niemieckiej winie za zbrodnie nazistowskie', brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo" - napisał premier Donald Tusk. Na spotkaniu AfD z jego uczestnikami zdalnie połączył się Elon Musk, amerykański miliarder i współpracownik Donalda Trumpa.

Tusk: słowa z wiecu AfD brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo

Tusk: słowa z wiecu AfD brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo

Źródło:
PAP

Pięciu obywateli Polski zostało zatrzymanych w Norwegii - poinformowała w niedzielę policja w Oslo. Osoby te miały sterować dronami w okolicy bazy wojskowej, w której mieszczą się między innymi centrala norweskiego kontrwywiadu i centrum cyberbezpieczeństwa.

Polacy zatrzymani w Norwegii. Zaangażowano policyjny śmigłowiec

Polacy zatrzymani w Norwegii. Zaangażowano policyjny śmigłowiec

Źródło:
PAP

"Nie popieramy tych, którzy podważają praworządność lub siłowo zajmują budynki instytucji publicznych" - oświadczył Richard Grenell, wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa na misje specjalne, cytowany przez rozgłośnię Głos Ameryki. To pierwsza reakcja nowej administracji amerykańskiej na masowe protesty w Serbii.

Pierwsza reakcja nowej administracji USA na masowe protesty w Serbii

Pierwsza reakcja nowej administracji USA na masowe protesty w Serbii

Źródło:
PAP

- Jesteśmy małą społecznością, ale mamy wielkie serca - powiedział ksiądz Marcin Rayss z Zielonej Góry. W tym czasie jeden z jego parafian wrzucał do puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wszystkie pieniądze, które zebrano na tacę podczas niedzielnego nabożeństwa. Nie brakuje również katolickich parafii, które chętnie dokładają swoją cegiełkę.

"Przekazujemy całą tacę na ten szczytny cel"

"Przekazujemy całą tacę na ten szczytny cel"

Źródło:
TVN24

Czuję dumę, szczęście i zaszczyt, że jestem częścią WOŚP-owej rodziny i że moje oczy stały się "wizytówką" Orkiestry. I wdzięczność, że mogę pomagać - mówi Jagoda Szpojnarowicz-Pyda. To jej ogromne, ciemne oczy od trzech dekad patrzą na nas z plakatów i gadżetów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Ogromne, ciemne oczy, które zostały symbolem WOŚP. Odnaleźliśmy dziewczynkę ze zdjęcia

Ogromne, ciemne oczy, które zostały symbolem WOŚP. Odnaleźliśmy dziewczynkę ze zdjęcia

Źródło:
tvn24.pl

Partia golfa w Hiszpanii z Omeną Mensah i Rafałem Brzoską, sprzątanie mieszkania przez Macieja Musiała czy bilety na mecz FC Barcelony wraz z wejściem na trening - oto najdroższe aukcje 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ich kwoty sięgają nawet blisko 300 tysięcy złotych. Co jeszcze cieszy się zainteresowaniem licytujących?  

Weekend z golfem, sprzątanie mieszkania i bilety na LaLiga. Oto 10 najdroższych aukcji WOŚP  

Weekend z golfem, sprzątanie mieszkania i bilety na LaLiga. Oto 10 najdroższych aukcji WOŚP  

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Skalę pomocy WOŚP obrazuje eksperyment, który przeprowadziliśmy ostatnio: usunęliśmy z kilku sal wszystkie sprzęty oznaczone charakterystycznym czerwonym serduszkiem. Ku naszemu zaskoczeniu, po ich usunięciu na salach pozostały jedynie puste ściany - to dowód na to, jak wiele zawdzięczamy tej fundacji - mówi Przemysław Galej, ordynator Oddziału Dziecięcego w Szpitalu Specjalistycznym w Sanoku.

Wynieśli cały sprzęt WOŚP, zostały puste ściany

Wynieśli cały sprzęt WOŚP, zostały puste ściany

Źródło:
tvn24.pl
"Nie wyglądają", a rozwijają się błyskawicznie i bywają śmiertelne. Dlaczego?

"Nie wyglądają", a rozwijają się błyskawicznie i bywają śmiertelne. Dlaczego?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Trwa 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - Zbieramy na onkologię, zbieramy na hematologię dziecięcą, otwieramy nasze serca - mówiła Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN. W imieniu Warner Bros. Discovery przekazała na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy czek o wartości miliona złotych.

"Otwieramy nasze serca". Milion złotych od Warner Bros. Discovery

"Otwieramy nasze serca". Milion złotych od Warner Bros. Discovery

Źródło:
TVN24

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło jedno z najsłynniejszych zdjęć w historii Polski - fotografia sprzed kina Moskwa, wykonana z ukrycia przez Chrisa Niedenthala w czasie stanu wojennego. Fotoreporter opowiadał o historii zdjęcia w TVN24. - To jest odruch fotoreportera, że co by nie było, ale trzeba coś zrobić - mówił. Dziennikarka Natalia Szewczak, której dzieci przekazały wspólnie z Niedenthalem słynne zdjęcie na aukcję WOŚP, opowiedziała o historii bliźniaków, które urodziły się jako skrajnie wcześniaki. - Czerwone serduszka widzieliśmy wszędzie - mówiła.

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to również setki najróżniejszych aukcji internetowych. Wśród nich są te przygotowane przez dziennikarzy i dziennikarki TVN24, TVN, TTV oraz gwiazdy znane z produkcji TVN Warner Bros. Discovery. Sprzątanie domu, wspólne gotowanie w hollywoodzkim stylu, autorskie obrazy, kolekcjonerskie pamiątki - to tylko niektóre wyjątkowe przedmioty i atrakcje, które trafiły "pod młotek". Grupa TVN Warner Bros. Discovery ponownie zaprasza na rodzinną przygodę w Harry Potter Studio w Londynie.

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W najbliższych dniach może być nawet 15 stopni Celsjusza. Czy to już koniec zimy? Sprawdź 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: wygląda to jak kapitulacja zimy

Pogoda na 16 dni: wygląda to jak kapitulacja zimy

Źródło:
tvnmeteo.pl