Dzielnicowa z Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu usłyszała zarzut z artykułu 231 paragraf 1 Kodeksu karnego.
Chodzi o nadużycie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego, za co grozi do trzech lat pozbawienia wolności.
Prokurator: zrobiła to kilkukrotnie
- Zarzut dotyczy niezgodnego z prawem sprawdzania danych na temat jednego z mieszkańców Tarnobrzega w Krajowym Systemie Informacyjnym Policji. Kinga B. zrobiła to kilkukrotnie, bez żadnych ku temu przesłanek faktycznych czy też prawnych – mówi prokurator Andrzej Dubiel z Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.
Dodaje, że każdy kto loguje się w systemie pozostawia za sobą ślad elektroniczny. - Policjantka doskonale o tym wiedziała – zaznacza.
Nie przyznaje się do winy
Informuje, że Kinga B. nie przyznała się do zarzutów i odmówiła składania wyjaśnień.
- Akt oskarżenia powinien być sporządzony w ciągu dwóch – trzech tygodni – mówi prokurator.
Została zawieszona
Dzielnicowa zaczęła służbę w policji siedem lat temu, a w tarnobrzeskiej komendzie była od czterech lat, co potwierdza oficer prasowa podinsp. Beata Jędrzejewska-Wrona.
- Funkcjonariuszka została zawieszona w czynnościach służbowych. Podjęte zostały też kroki administracyjne zmierzające do wydalenia dyscyplinarnego — mówi.
Autorka/Autor: Tomasz Mikulicz
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: FotoDax/Shutterstock