Strażnicy graniczni na przejściu w Korczowej wykryli sfałszowane książki Interbus, upoważniające do przewozu osób do państw spoza Unii Europejskiej. W jednym z dokumentów nazwiska pasażerów dopisano, w innym – usunięto.
Obie książki zostały zatrzymane, a pojazdy zawrócono. Jak wyjaśnił rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej por. Piotr Zakielarz, książki Interbus to dokumenty uprawniające do przewozu osób w międzynarodowym transporcie drogowym do państw spoza UE.
- Zawierają one dane podróżnych, z którymi kierowca przekracza granicę i z którymi powinien wrócić – wyjaśnił por. Zakielarz.
Pasażerowie wykreśleni i dopisani
Przerobione książki Interbus wykryli funkcjonariusze BiOSG z przejścia granicznego w Korczowej. Jedną z nich przedstawił w środę podczas kontroli 43-letni kierowca autokaru jadącego z Ukrainy do Szwajcarii.
- W przedstawionym dokumencie znaleziono ślady ingerencji polegające na usunięciu danych podróżnych. Pojazd zawrócono na terytorium Ukrainy – zaznaczył rzecznik BiOSG.
Do podobnego zdarzenia doszło na tym samym przejściu granicznym kilka dni wcześniej. Tym razem sprawa dotyczyła autobusu jadącego z Francji do Ukrainy. Kierowcą był 27-letni Ukrainiec.
- Z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu do badania autentyczności dokumentów funkcjonariusze potwierdzili, że dokument jest przerobiony. Fałszerstwo polegało na dopisaniu do listy pasażerów siedmiu dodatkowych osób – przekazał por. Zakielarz.
300 fałszywych dokumentów od początku roku
Dodał, że oba sfałszowane dokumenty zostały zatrzymane, a kierowcy przesłuchani w charakterze świadków. Dalsze czynności w związku z wykorzystaniem sfałszowanych dokumentów prowadzą funkcjonariusze SG.
Por. Zakielarz poinformował, że od początku 2024 roku strażnicy graniczni z Podkarpacia wykryli już podczas kontroli granicznej i drogowej prawie 300 fałszywych dokumentów.
- W pięciu przypadkach były to przerobione książki Interbus - dodał.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej