Płonęło składowisko starych samochodów. Ogień zauważono po czwartej nad ranem 

Zgłoszenie służby dostały dziś po godzinie 4 nad ranem. Paliło się składowisko wraków samochodów w Malinie niedaleko Mielca.

- Gdy na miejsce przyjechali strażacy, ogniem objęta była część składowiska o powierzchni około 800 metrów kwadratowych – mówi brygadier Marcin Betleja, rzecznik podkarpackiego komendanta wojewódzkiego PSP.

Dodaje, że do pożaru zadysponowana została specjalistyczna grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego z Leżajska z mobilnym laboratorium do mierzenia zanieczyszczenia powietrza.

- Na szczęście nikt nie został ranny. W kulminacyjnym momencie ogień gasiło 13 zastępów straży pożarnej – zaznacza rzecznik.

Trwa ustalanie przyczyn powstania pożaru.  

ZOBACZ TEŻ: Pożar sortowni. Dwa tysiące ton śmieci w ogniu